Szaflary - "Gorący Potok"
#11
Dodaję parę zdjęć z telefonu - dla odświeżenia wątku:

[Obrazek: fa49ecabab605d43gen.jpg]

[Obrazek: d7baafc40ee2c401gen.jpg]

[Obrazek: e12ad90c6ed3f35e.jpg]

[Obrazek: 762a8a7759cf136a.jpg]

[Obrazek: c5514f75b277fb22.jpg]

[Obrazek: 2660c7e2630afe0e.jpg]

[Obrazek: 535e2b2314cb0763.jpg]

Nie było mnie tam dwa lata - licząc do wczoraj. Na plus - zbudowano dach nad ciepłym basenem, tym, do którego wchodzi się wprost ze szatni. Jego miejscowa nazwa to Ślebodny Banior.
Szafki na ubrania są już nie tylko w szatniach, ale i na zimnym korytarzu, a nawet pod gołym niebem. Przybyło ogłoszeń zapewniających o zachowaniu najwyższych standardów higienicznych, niestety bywa i tak, że resztka mydła jest tylko w jednej z czterech mydelniczek. Na korytarzu są teraz kasowniki, w których można zapłacić kartą za konsumpcję, a potem przy wyjściu wrzucić zegarek do czytnika, który otwiera kołowrót i wypuszcza na ulicę bez konieczności rozliczenia w okienku. Ostatniego dnia chcieliśmy skorzystać z tej możliwości - okazało się, że bramka się zepsuła i odstaliśmy dwadzieścia minut w kolejce do kasy. Mieliśmy bilety całodzienne i nie straciliśmy pieniędzy, natomiast pani przed nami kwestionowała naliczenie dopłaty za czas strawiony w drodze do okienka - w poprzednich dniach bramka działała i miała prawo zakładać, że zmieści się w opłaconym limicie. Donośnie ją wspierałem, ale nie zauważyłem, jak sprawa się zakończyła - w takich sytuacjach zwykle jest presja: Zatrzymuje pani kolejkę, inni też czekają, nie mam możliwości anulować... Należy wtedy powiedzieć: Proszę zawołać kogoś, kto ma prawo skasować dopłatę. Ochroniarze nie reagowali, gdyż byli zajęci sprawdzaniem bagaży osób wchodzących - macali torby i plecaki, komuś nawet przetrząsali zawartość. Zapewne w poszukiwaniu prywatnego alkoholu, który mógłby uszczuplić przychody baru. Z lata pozostało jeszcze ogłoszenie: Opłata za wniesienie lodówki turystycznej 250zł. Nie było wyjaśnione, czy bramkarze będą potem zaglądać do opłaconej lodówki i jaka może być jej zawartość. Pewien gość próbował przemycić coś we własnym organizmie - pomiar wykazał podobno około promila. Nasuwa się pytanie, czy ochroniarz na prywatnym obiekcie ma prawo zmusić klienta do testu. Ja bym odmówił i zrezygnował z usług. Zwłaszcza, że kolesia za chwilę i tak wywalili za bramę. Pijacy w basenach wrzeszczący z całych sił już nikomu nie przeszkadzają - wszak oni upili się legalnie. Podejrzani są ci, którzy zachowują się zbyt spokojnie - zdarzyło się, że ratownik sprawdził, czy wszystko w porządku, gdy przysiadłem sobie na dłuższą chwilę z zamkniętymi oczami. To oczywiście dobrze, choć nie wiem, czy wyglądałem na ofiarę omdlenia, czy upojenia. Uśmiech
Odpowiedz
#12
[Obrazek: 965c4759ec9e6c24.jpg]

[Obrazek: 6f7098eec442bd40.jpg]

[Obrazek: e8c80fe93e0307ba.jpg]

[Obrazek: ae4e8515a5ce53ca.jpg]

[Obrazek: 542f0262d993a07c.jpg]
Odpowiedz
#13
[Obrazek: 0abddfaf9f5bd5e5.jpg]

[Obrazek: f08a997a80a55639.jpg]
Odpowiedz
#14
Takie pustki w grudniu? chyba że zdjecie zrobione przed zamknięciem Uśmiech?
Odpowiedz
#15
Pół godziny przed zamknięciem. Wcześniej tłumy.
Odpowiedz
#16
Bardzo polecam Gorący Potok Uśmiech Byłam tam 2 tygodnie temu. Super klimat, świetna restauracja Beef Master, mega seanse saunowe.
Odpowiedz


Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Termy Szaflary eplus 6 11,930 04-06-2015, 21:40
Ostatni post: czesieko



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości