Węgrzy lubią nazywać swoja ojczyznę krajem wynalazców. W zasadzie twierdzą, że wynaleźli niemal wszystko
Przynajmniej tak to brzmi, jak zaczyna się wyliczanie. Nigdy nie byłem na tyle dociekliwy, żeby dochodzić, czy wszystko to jest faktycznie ich dziełem. Ale, co by nie mówić, liczba wynalazków węgierskiego autorstwa jest naprawdę imponująca.
Kostka Rubika, pióro kulkowe, zapałki ("bezpieczne zapałki") i można by tak długo... O jakich patentach węgierskich jeszcze słyszeliście?
Długopis - czy to ten sam facet co pióro kulkowe ? Laszlo Biro ?
Na YT był kiedyś filmik pokazujący węgierskie wynalazki, było też coś o silnikach Forda, muszę poszukać w wolnej chwili.
(12-06-2012, 13:51)Maniek napisał(a): [ -> ]Długopis - czy to ten sam facet co pióro kulkowe ? Laszlo Biro ?
Tak, tak. Wydaje mi się, że chodzi o to samo
Woda sodowa, oj pyszna rzecz! Szkoda, że w zasadzie nie do dostania u nas :/ U Węgrów za to prawie wszędzie za bezcen. No, ale fakt, że jej wynalazcą był Węgier zobowiązuje
Jeszcze taki znalazłem, całkiem fajnie to video zrobili, widać że kasy na promocję nie skąpią.
Wyśmienite wykonanie. Nam też by się przydała taka reklama.
MOZNA TU JAKOS WSTAWIC WLASNE ZDJECIA BO MAM Z TYM PROBLEM....?
(13-06-2012, 18:23)fvg napisał(a): [ -> ]Woda sodowa, oj pyszna rzecz! Szkoda, że w zasadzie nie do dostania u nas :/ U Węgrów za to prawie wszędzie za bezcen. No, ale fakt, że jej wynalazcą był Węgier zobowiązuje
(19-06-2012, 13:42)easymaks napisał(a): [ -> ]MOZNA TU JAKOS WSTAWIC WLASNE ZDJECIA BO MAM Z TYM PROBLEM....?
Wlasnie znalazlem cos w kwestii wielkosci wegierskich syfonow....