11-01-2018, 22:16
(11-01-2018, 22:05)Michal80 napisał(a):(10-01-2018, 22:03)WuKa napisał(a): Czynię tak , bowiem jest ogromnie wyczulona na odległość ,którą trzeba pokonać ( na Węgry ode mnie jest ponad 600km) i ta odległość ją przeraża.
Nie żartuj,ja robię więcej co roku z moim synem 7-8-9lat a na weekend potrafimy walnąć 550 do Austrii.
Laptop,słuchawki jakieś filmy i czas szybko zleci.
Kiedyś jeżdziłem autobusem do Amsterdamu 12h (ponad 1000km) i to dopiero była katorga.
A znasz może powiedzenie " największy w tym ambaras żeby dwoje chciało na raz"
Ja jestem kat na jazdę , ale sam nie pojadę