06-06-2012, 13:43
w Warszawie jest tego sporo, na samym tylko odcinku Nowego Światu i Krakowskiego Przedmieścia w pobliżu bramy głównej UW są trzy tablice pamiątkowe, jeśli dobrze pamiętam, to dwie poświęcone rewolucji 1956 i jedna - 1848, na samym kampusie jest jeszcze tablica upamiętniająca Aladára Emánuela Korompayego, pierwszego lektora języka węgierskiego.
przy okazji porobię zjęcia i wrzucę.
poza tym mamy kilka ulic nazwanych nazwiskami Węgrów - Bartóka, Petőfiego [ciekawe, jak to miejscowi wymawiają ], jest też parę akcentów geograficznych z nieszczęsną Szegedyńską na czele, no i jeziorko zwane Balatonem.
przy okazji porobię zjęcia i wrzucę.
poza tym mamy kilka ulic nazwanych nazwiskami Węgrów - Bartóka, Petőfiego [ciekawe, jak to miejscowi wymawiają ], jest też parę akcentów geograficznych z nieszczęsną Szegedyńską na czele, no i jeziorko zwane Balatonem.
: Ɔ(X)И4M :