Dziesięciolecie Dalriady 18.01.2014 Budapeszt
#6
(28-01-2014, 21:08)Lilly Lill napisał(a): O, panie Komarek ...

Żaden pan, po prostu Komarek.
Odpowiadam po kolei:
- żona Polka, wrocławianka. Mamy przyjaciół w Budzie, żona poznała ich kiedyś na żaglach. A ponieważ często jeżdżę na Węgry /kierowca Zły / to mam wiele okazji do spotkań, żona też lubi tamte klimaty.
No i tak jakoś się zawęgrzyliśmy Oczko
- spot - zlot - z przyjemnością. Byle tylko było cieplej.
- żona muzykuje amatorsko, w dodatku na harmonii zwanej akordeonem Uśmiech
Kiedyś promowała Rolanda na Węgrzech i poznała Erőssa. Fajnie gra. Wiem, że tylko udziela się studyjnie lub z Fajkuszem.
- na koncert nie dostali się, bo przyjechali za późno /taka jest wersja oficjalna Oczko /, ja niestety pracowałem w weekend.
Generalnie jestem fanem cięższego grania ale też słucham bardziej folkowe kapele. Ta dziewczyna z Dalriady ma głos jak dzwon.
Czekam na link Serce
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Dziesięciolecie Dalriady 18.01.2014 Budapeszt - przez Usunięty - 28-01-2014, 21:34



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości