03-01-2024, 23:32
W sumie i tak w wakacje zawsze kupowałem winietę z powodu dłuższych przejazdów, ale kiedyś jak byłem w Esztergomie i chciałem skoczyć do Godollo to skorzystałem darmowo z mostu M. Gdybym miał się przedzierać przez Budapeszt albo promem to pewno bym zrezygnował i... pieniążki poszłyby na co innego.