12-06-2012, 3:17
są dość mocno patriotyczni. flagi, które u nas wywiesza się raczej tylko z okazji jakiegoś święta czy strajku, na Węgrzech często wiszą cały czas, i to nie tylko przed budynkami rządowymi [co oczywiste], ale i np. na klatkach schodowych.
pamiętam też moje zdziwienie, jak w kościele luterańskim przy Deák Tér w środku nabożeństwa usłyszałem znajomą melodię hymnu narodowego. a nie było wtedy żadnej okazji świątecznej, potem okazało się, że akurat w tej parafii jest taka tradycja.
pamiętam też moje zdziwienie, jak w kościele luterańskim przy Deák Tér w środku nabożeństwa usłyszałem znajomą melodię hymnu narodowego. a nie było wtedy żadnej okazji świątecznej, potem okazało się, że akurat w tej parafii jest taka tradycja.
: Ɔ(X)И4M :