23-08-2015, 19:41
(11-03-2012, 20:57)domekurenaty napisał(a): Ci Węgrzy to naprawdę szczęściarze – nie dość, że klimat mają cieplejszy, niż my tutaj, w Polsce, to jeszcze mają te cudowne gorące zródła! Wody termalne są bardzo blisko powierzchni ziemi, wystarczy tylko wybudować kilka basenów i oto mamy niesamowite miejsce na wypoczynek i rekreację.
No to nie zupełnie tak że "blisko powierzchni ziemi". W Mezokovesd szukali ropy i jakoś na kilometrze znaleźli tylko ciepła wodę z lekka zalatującą ropą
W tych śmierdzących bajorkach pływają takie czarne kłaczki, to właśnie ropa, bo to jest mniej więcej to co z ziemi tryska, tylko rozcieńczone i ochłodzone. W pozostałych basenach woda jest czysta, z sieci, tylko ogrzana wymiennikami ciepla i na bieżąco filtrowana.
pzdr.
P.S.
Ktoś wie kiedy skończą remont tego zabytkowego basenu pod drewnianym dachem?