18-04-2014, 12:49
Książka kupiona wczoraj, rzuciłem się na nią z wielką chęcią i na razie...jak ktoś wcześniej napisał - ciąg dalszy Gulaszu z Turula. Fajne, trafione spostrzeżenia (myślę, że tożsame z wieloma naszymi), ale jeszcze nie było fragmentu, który by mnie zachwycił. Czekam na taki z niecierpliwością. Pewnie się pojawi.
Święta pod znakiem polskiej szynki i węgierskiej mangalicy :p
Święta pod znakiem polskiej szynki i węgierskiej mangalicy :p
Waldemar Kugler - pilot wycieczek, przewodnik.
Węgry dla każdego!
Węgry dla każdego!