Ribizli - spodziewałem sie raczej /zwłaszcza od moderatora!/ odpowiedzi typu: Przepraszam, ze bez wcześniejszej zaczepki z twojej strony, ni z gruszki ni z pietruszki czynię ci publicznie uwagi o charakterze osobistym w takcie dyskusji o czymś zupełnie innym, co w świetle netykiety nie powinno mieć miejsca zwłaszcza, ze sama poniekąd odpowiadam za porządek i poziom tego Forum.
Ale nic to... ze względu na wzgląd uznaję dyskusję na temat "mordimer a nauka języka węgierskiego" za wyczerpaną.
Ale nic to... ze względu na wzgląd uznaję dyskusję na temat "mordimer a nauka języka węgierskiego" za wyczerpaną.