12-03-2016, 14:41
(12-03-2016, 1:07)Pudelek napisał(a): ...celem na ten rok ma być właśnie Rumunia... żeby za bardzo się nie spieszyć, to chcę po drodze zatrzymać się na jeden dzień gdzieś na węgierskich basenachSzczególnie mi zależy, aby były też wody zadaszone, gdyby, odpukać, pogoda nie dopisała... No i kemping obok, ale z tym nie ma problemów...
Jest taka mała
miejscowość - Füzesgyarmat - to zaledwie ok.50 km od przejścia granicznego Ártánd - Borş (kierunek: Wielki Waradyn, węg. Nagyvárad, rum. Oradea). W miejscowości jest spory sklepik "Reál Földi Csemege" przy ul.Kossutha ... najważniejsze to baseny ze źródlanką, na powietrzu i kryte."Füzesgyarmati Kastélypark Fürdő" > http://www.termalfurdo.hu/furdo/fuzesgya...k-furdo-50