15-08-2014, 21:51
Frici Papa - byliśmy 2 razy i średnia nota to jakieś max 4/10 i to nie dlatego, że nie lubię "swojskich klimatów".
Jak dla mnie miejsce zdecydowanie przereklamowane, grozi Ci walka i oczekiwanie na stolik. Chciałem usiąść przy normalnym 4 osobowym stoliku a tu napadła na mnie jakaś Helga (wygląd i zachowanie jak niemieckiej Frau "Helgi"), z wyrzutem, że to jest stolik dla 5-ciu osób a ja jestem tylko w 3 osoby i kazała (jakiś żart?) usiąść w kącie przy stoliku normalnie dla 2 osób ale z dostawionym krzesłem dla 3 osoby ze wspaniałym widokiem na ścianę i kąt, plecami do wszystkiego . Chciałem wyjść ale kobiety nie pozwoliły, czego potem żałowały, bo gulasz na winie z kluskami okazał się być zrobionym zasadniczo z czegoś gumowo-żelkowego a nie mięsa wołowego.
Jadaliśmy taniej, smaczniej i przyjemniej w innych miejscach. Nie polecam.
Jak dla mnie miejsce zdecydowanie przereklamowane, grozi Ci walka i oczekiwanie na stolik. Chciałem usiąść przy normalnym 4 osobowym stoliku a tu napadła na mnie jakaś Helga (wygląd i zachowanie jak niemieckiej Frau "Helgi"), z wyrzutem, że to jest stolik dla 5-ciu osób a ja jestem tylko w 3 osoby i kazała (jakiś żart?) usiąść w kącie przy stoliku normalnie dla 2 osób ale z dostawionym krzesłem dla 3 osoby ze wspaniałym widokiem na ścianę i kąt, plecami do wszystkiego . Chciałem wyjść ale kobiety nie pozwoliły, czego potem żałowały, bo gulasz na winie z kluskami okazał się być zrobionym zasadniczo z czegoś gumowo-żelkowego a nie mięsa wołowego.
Jadaliśmy taniej, smaczniej i przyjemniej w innych miejscach. Nie polecam.