25-07-2020, 22:59
Zazdroszczę tym, którym udało się już pojechać na urlop w lipcu albo pod koniec czerwca. Na pewno na tym wygrali, no, ale planując wolne w styczniu człowiek nie miał pojęcia, że tak to się wszystko rozwinie I teraz tylko nerwówka, bo każdego dnia wszystko się może zmienić totalnie.