24-12-2012, 12:13
Święta, święta, znów radości czas.
Zima piękna dziś odwiedzi nas.
Śnieżek prószy, szczypie mróz, dzwonią dzwonki sań,
Gwiazdka mruga, daje znak, by już czekać nań.
Czyste okna, kurzu w domu brak,
W kuchni dzielnie dziadzio kręci mak.
Ciasta dwa już pieką się, uszek rośnie stos,
Biały bałwan śmieje się i czerwieni nos.
Wokół stołu siedzi gości kwiat,
Babcia, stryjek, cioci Zosi brat.
Wujek Władek ćwiczy głos - będzie kolęd moc,
„Oj, maluśki”, „Lulajże” albo „Cicha noc”.
Drzewko pięknie błyszczy w blasku świec,
Z kąta ciepłem dzieli stary piec.
Ruda kotka kładzie się, sen ją zwala z nóg,
Dzieciom swoim mruczy, że dziś się rodzi Bóg.
A żeby nie było, że nie związane z Węgrami, to poszukajcie na YT Bożonarodzeniowej piosenki Róberta Szikory i spróbujcie to z nim zaśpiewać...
Zima piękna dziś odwiedzi nas.
Śnieżek prószy, szczypie mróz, dzwonią dzwonki sań,
Gwiazdka mruga, daje znak, by już czekać nań.
Czyste okna, kurzu w domu brak,
W kuchni dzielnie dziadzio kręci mak.
Ciasta dwa już pieką się, uszek rośnie stos,
Biały bałwan śmieje się i czerwieni nos.
Wokół stołu siedzi gości kwiat,
Babcia, stryjek, cioci Zosi brat.
Wujek Władek ćwiczy głos - będzie kolęd moc,
„Oj, maluśki”, „Lulajże” albo „Cicha noc”.
Drzewko pięknie błyszczy w blasku świec,
Z kąta ciepłem dzieli stary piec.
Ruda kotka kładzie się, sen ją zwala z nóg,
Dzieciom swoim mruczy, że dziś się rodzi Bóg.
A żeby nie było, że nie związane z Węgrami, to poszukajcie na YT Bożonarodzeniowej piosenki Róberta Szikory i spróbujcie to z nim zaśpiewać...