03-11-2015, 23:43
Witam po dłuższej nieobecności. Parę słów podsumowania:
22 października to 'polskie' święto. Było sporo ludzi na pochodzie, jeszcze więcej na pl. Bema. Spotkaliśmy się pod Florianem, były dwie flagi i dostaliśmy od Węgrów rozetki. Bardzo spokojna i miła atmosfera.
23 października bardziej nerwowo i nie tak spokojnie w BP. Pobito mi córkę bo miała polsko-węgierską flagę na kurtce.
Bywa i tak.
22 października to 'polskie' święto. Było sporo ludzi na pochodzie, jeszcze więcej na pl. Bema. Spotkaliśmy się pod Florianem, były dwie flagi i dostaliśmy od Węgrów rozetki. Bardzo spokojna i miła atmosfera.
23 października bardziej nerwowo i nie tak spokojnie w BP. Pobito mi córkę bo miała polsko-węgierską flagę na kurtce.
Bywa i tak.