Liczba postów: 187
Liczba wątków: 1
Dołączył: 16.10.2013
Reputacja:
89
Balaton w każdym okresie jest ok, nawet zimą. Nie wiem co zamierzacie tam robić?
Upałów nie będzie, ale na zwiedzanie i siedzenie w knajpkach pogoda w sam raz. Temperatura może być ok. 20-22 st.
Temp. wody na pewno wyższa niż w Bałtyku :-). Na południowym brzegu jest sporo fajnych miejscówek. Ja wprawdzie bywam w sezonie lub pod koniec sierpnia więc nie wiem jak Siofok wtedy wygląda, ale w sezonie dla mnie jest tam za głośno w sezonie. Skoro jesteście autem to warto się ruszyć do Keszthely, Tihany. Zresztą Węgry są tak małe, że można nawet do Pecsu (ok. 115 km) wyskoczyć czy Villany (ok. 150).
Liczba postów: 417
Liczba wątków: 21
Dołączył: 18.02.2012
Reputacja:
133
Wybraliście najlepszą miejscowość! W przeciwieństwie do zdecydowanej większości nadbalatońskich miasteczek, Siófok żyje przez cały sezon. Jest wielkości Zakopanego, więc knajpy czy sklepy nie mogą się zamknąć, bo są potrzebne miejscowym. I turystom, których wciąż trochę jest.
W Balatonie kąpałam się w ubiegły weekend, woda miała 23 st. C. Powietrze ma podobną temperaturę, jest słonecznie, więc w słońcu, które naprawdę wciąż mocno grzeje, a nie tylko "świeci" trudno uwierzyć, że właśnie nadeszła jesień.
Wszystkim klientom HelkaTours wysyłamy miniprzewodnik po okolicy ze wskazaniami, co warto zobaczyć, które knajpy odwiedzić itp. Dlatego też warto rezerwować za naszym pośrednictwem!
Tihany obowiązkowo warto zobaczyć. I moim zdaniem Badacsony, bo to czas winobrania.