Bankomaty

[Driada]

Witam, napiszcie jak wygląda sprawa płatności w restauracjach, basenach, sklepach, itd. Czy wystarczy karta bankowa, czy lepiej mieć ich walutę ?

[LK1]

Jak nie masz ciśnienia, żeby to wszytko obliczać to sprawdź tylko sobie jakie bank pobiera prowizje z np wypłatę z bankomatu za granicą, czy transakcje.
Za większość rzeczy zapłacisz kartą ale trzeba mieć jakaś lokalną gotówkę.
Ale ogólnie karta styknie, bankomaty są.To nie Korea Północna.
Ogólnie tak jak u nas, nie wszędzie zapłacisz kartą, tak więc forinty obowiązkowo, ale podstawa to karta.

[Sztasek]

Witam, napiszcie jak wygląda sprawa płatności w restauracjach, basenach, sklepach, itd. Czy wystarczy karta bankowa, czy lepiej mieć ich walutę ?

W wielu wioskach zapłacisz kartą.
Zdarzyło mi się że z braku prądu terminal nie działał i wówczas bez gotówki ... porażka.

[eplus]

U nas i tak nie mogliby sprzedawać, bo paragon fiskalny święta rzecz. Ale oczywiście zawsze i gotówka, i 2 różne karty.

[wojti76]

U nas i tak nie mogliby sprzedawać, bo paragon fiskalny święta rzecz. Ale oczywiście zawsze i gotówka, i 2 różne karty.

Kasy fiskalne może nie wszystkie ale mają baterie i mogą pracować bez bezpośredniego połączenia do sieci

[Sztasek]

Nie ma prądu, to nie ma internetu, więc z powodu braku połączenia ani kasa, ani terminal nie działały...
Paragon fiskalny płacąc gotówką przy niepracującej kasie (z powodu braku prądu) - o dziwo - dostałem do ręki, był pisany ręcznie na szaro-niebieskim blankiecie, z pieczątką zawierającą dane sklepu i numery artykułu z nazwą.

[LK1]

Dobra historia choć nie zazdroszczę pracownikom, jeśli przerwa była długa.
Tak lekko oftopując - poprzez wprowadzenie zbliżeniówek, choć najpierw byłem sceptyczny, dostałem awersji na banknoty i monety.
Koniec z szukaniem reszty, trzymaniem tych cholernych groszówek(jak dla mnie 1 i 2 grosze powinny być wycofane a ceny zaokrąglone), grzebaniem w portfelu itp.

Tylko za granicą głównie z gotówki korzystam mimo 'przygody' którą kiedyś opisywałem, gdzie nieomal nie straciłem 19tyś forintów a na szczęście tylko tysiąc

[Marmur]

Nie wszędzie kartą zapłacisz. Ja zwykle mam przy sobie ok. 5000 w gotówce, resztę ogarniam kartą, ale to zależy od tego gdzie się stolujesz itp. Jak hale targowe to wiadomo że mało który sprzedawca tam ma terminal