Borrell chce obejść węgierskie weto (bankier.pl)
#1
Borrell i Kułeba spotkali się z dziennikarzami przed nieformalnym posiedzeniem ministrów spraw zagranicznych w Brukseli.
Szef unijnej dyplomacji nawiązał do blokowanej przez Węgry ósmej transzy w wysokości 6 mld euro z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju; kraje UE otrzymują z niego zwrot pieniędzy za sprzęt przekazany Ukrainie. "Poszukam sposobu na obejście weta jednego państwa członkowskiego, bo jest ono dłużej nie do zaakceptowania" - podkreślił.
Z kolei, jak to swego czasu wskazał prof. Zybertowicz, "reguła weta w Unii Europejskiej została wprowadzona po to, aby dać ochronę mniejszym krajom UE, gdy ktoś będzie próbował łamać ich kręgosłup; to nie broń atomowa, tylko procedura w ochronie suwerenności mniejszych partnerów Unii".
Czyli weto jest jak prawda, każdy może mieć swoją definicję? Zdziwiony
Odpowiedz
#2
Faktycznie, Węgry blokując wypłatę dla Polski bronią swej suwerenności.
Szywiście...
Odpowiedz
#3
(30-08-2024, 14:36)Slavekk napisał(a): Faktycznie, Węgry blokując wypłatę dla Polski bronią swej suwerenności.
Szywiście...

Cieszę się, że się ze mną zgadzasz  Język
Odpowiedz
#4
(30-08-2024, 14:44)Mac_pl napisał(a): Cieszę się, że się ze mną zgadzasz  Język
Czy ja się zgadzam czy nie zgadzam?
Oczywiście  Szeroki uśmiech
Odpowiedz
#5
Myślę, że jakby nagle teraz Węgrzy razem z Putinem uderzyli np. na podkarpackie, to niektórzy (a zwłaszcza Zybertowicz) też by twierdzili, że to obrona ich interesów narodowych...
Odpowiedz
#6
(30-08-2024, 15:52)Pudelek napisał(a): Myślę, że jakby nagle teraz Węgrzy razem z Putinem uderzyli np. na podkarpackie, to niektórzy (a zwłaszcza Zybertowicz) też by twierdzili, że to obrona ich interesów narodowych...

Jakby ciocia miała wąsy, to by wujkiem była  Oczko A weto to nie kałuża na chodniku, żeby ją obchodzić.
Straszny scenariusz z tym uderzeniem. Dobrze, że udało mi się zwiedzić zamek w Niedzicy, bo diabli wiedzą czy ten pazerny Orban nie zażąda zwrotu terytoriów sprzed 1918. Szeroki uśmiech
Swoją drogą, gdzieś czytałem (a teraz sprawdziłem w źródle wiedzy wszelakiej - wikipedii), że Węgrzy mając w składzie swoich sił zbrojnych całe 3 brygady, nazywają je 2, 5 i 25. Ktoś wie czy to dla zmylenia przeciwnika, w oparciu o historię, a może ze względu na problemy z rachunkami?

BTW. Poczytałem też bloga. Świetny. Mam z nim jeden problem - od samego czytania nogi boląOczko
Odpowiedz


Podobne wątki&hellip
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  MOL chce być wiceliderem na polskim rynku Slavekk 0 324 05-12-2022, 14:10
Ostatni post: Slavekk



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości