08-08-2016, 22:48
Czy wieziona bez lodówki żywność w lecie nie zepsuje się? Kiedyś kupiłem kiełbasę luzem na Węgrzech w markecie i na drugi dzień nad J.Bled nie nadawała się do jedzenia. Były upały ponad 30*C. Przy okazji musiałem wypić zgrzewkę ciepłej wody mineralnej. Do Chorwacji wjechaliśmy z kilkoma puszkami konserw. Jak zaleciały zapachy z tamtejszych knajp nawet nie pomyśleliśmy żeby jeść prowiant własny.