28-08-2021, 11:53
Wczoraj w południe wybraliśmy się na rejs po zatoce. Zobaczyliśmy kilka wielkich żółwi, gąbki i zatopiony wrak. Można było popływać, a przede wszystkim przeczekać w cieniu najgorętsze godziny dnia.
Późnym wieczorem idziemy na kolację. Staramy się wybrać coś z kuchni śródziemnomorskiej, ale z pominięciem skorupiaków, ośmiornic i kalmarów. Sałatka grecka, seabass (karp morski) i wieprzowina.
Na koniec - widok z naszego balkonu na ogródek chińskiej restauracji:
Późnym wieczorem idziemy na kolację. Staramy się wybrać coś z kuchni śródziemnomorskiej, ale z pominięciem skorupiaków, ośmiornic i kalmarów. Sałatka grecka, seabass (karp morski) i wieprzowina.
Na koniec - widok z naszego balkonu na ogródek chińskiej restauracji: