Debrecen / Debreczyn

[Sztasek]

... a poniżej jest zdjęcie pokazujące jego wnętrze.

Na fotografii przedstawiona jest ostatnia kondygnacja wnętrza... 4 poziom, 3. piętro

[Ribizli]

Nie myślę, że Rodacy odwiedzający Debreczyn, zawitają tam na cmentarz. Tym bardziej, że cmentarz komunalny w Debreczynie znajduje się z dala od centrum miasta, we wschodniej części Wielkiego Lasu. Byłam tam, że tak powiem "służbowo", a poza tym gdzieś już chyba poprzednio pisałam, że lubię chodzić na cmentarze (każdy ma swoje zboczenie!).
Cmentarz komunalny w Debreczynie nie jest bardzo stary, bo ma trochę ponad 80 lat. Cmentarz wraz z głównym budynkiem, zaprojektowany został przez ówczesnego głównego architekta miasta Józsefa Borsosa. Acha, i pewnie się domyślacie, że dachówki tego budynku pochodzą z fabryki Zsolnay
A więc jak mówi poeta "jesteś smutny, idź na cmentarz..."

[Sztasek]

...cmentarz komunalny w Debreczynie znajduje się z dala od centrum miasta, we wschodniej części Wielkiego Lasu. Byłam tam.... poza tym gdzieś już chyba poprzednio pisałam, że lubię chodzić na cmentarze... Cmentarz komunalny w Debreczynie...ma trochę ponad 80 lat. Cmentarz wraz z głównym budynkiem, zaprojektowany został przez ówczesnego głównego architekta miasta Józsefa Borsosa. ...dachówki tego budynku pochodzą z fabryki Zsolnay...

Znam ten cmentarz...
Powyższa fotografia (budynek główny) to dom pogrzebowy i krematorium... te krużganki to kolumbarium...

[Kamjon]

Ja odwiedziłem sobie ten cmentarz na Google Maps Faktycznie jest nowy. Rzadko widuje się takie cmentarze. Jest nawet fontanna! Budynek domu pogrzebowego naprawdę na poziomie.

[andrasz]

Kolejna publikacja w necie (z zapowiedzią na głównej stronie "onet.pl") na temat Węgier. Tym razem o wschodnich rejonach kraju, ze szczególnym uwzględnieniem Debreczyna, wspomniana jest też puszta oraz Haj-lo, a nawet dalej położony Eger.

Tekst o tyle inny od publikowanych zazwyczaj, że o mieście i jego okolicach wypowiadają się konkretne osoby tam mieszkające, w tym Annamaria Molnar-Borkowski - jak można wnioskować Węgierka zamężna z Polakiem. Wypowiadający się w tym tekście Węgrzy podkreślają, że na Węgrzech przyjmuje się coraz bardziej śródziemnomorski styl życia, czyli duża liczba knajpek i kafejek (to wiadomo od dawna) oraz propozycja oficjalnego usankcjonowania sjesty poprzez planowane referendum (o tym nie wiedziałem).

Przyznam, że chociaż wschodnie, czy raczej północno-wschodnie Węgry, to moje ulubione tamtejsze rejony, to samego Debreczyna w zasadzie nie znam i traktowałem go tak bardzie tranzytowo.

Jak zwykle przy omawianiu tego typu publikacji napiszę, że informacji o Węgrzech w ogólnych (a nie tylko specjalistycznych jak chociażby nasze forum ) mediach - nigdy za wiele

Sam tekst zapowiadany jest na onetowej jedynce tak oto:

"Jeśli chcesz poznać prawdziwe oblicze tego kraju, wyrzuć wszystkie przewodniki"

można dodać ... wystarczy, że będziesz czytać Forum

Link do tekstu:

http://podroze.onet.pl/na-weekend/debrec...gier/y5ztj

[robotek]

Czy ktoś podpowie gdzie w Debreczynie jest zielony rynek targ chodzi mi o zakup prawdziwych węgierskich arbuzów i różowych ziemniaków są zajebiste na frytki

Kupowałem w Hajduszoboszlo ale ostatnio ten targ co cienki jest

[Sztasek]

Czy ktoś podpowie gdzie w Debreczynie jest zielony rynek targ chodzi mi o zakup prawdziwych węgierskich arbuzów i różowych ziemniaków są zajebiste na frytki ...

... są dwa, otwarte do godz. 18.oo
- Nagypiac, Debrecen, Vár u. 3.
- Malomparki Kispiac, Debrecen, Füredi u. 27.

[macbull]

Witam wszystkich!
Wybieramy się w ten majowy (zimny brrr) weekend do Hajduszoboszlo i na jeden dzień chcemy skoczyć do Debreczyna. Chciałem się zapytać, gdzie najlepiej zaparkować samochód, żeby nie zapłacić majątku (czy w Depreczynie są strefy płatne itp?) i być w miarę blisko centrum. Jak się później najlepiej poruszać - czy przejeżdżać autem, czy skorzystać z komunikacji miejskiej, czy może da się to obejść? Chcemy zobaczyć centrum, trochę zabytków, może Ogród Botaniczny. Na baseny się tam nie wybieramy. Dzięki wielkie za wszelkie sugestie!

[Sztasek]

Debreczyn ma 3 strefy parkingowe, im bliżej centrum tym drożej. Płaci się nie tylko za miejsce, wysokość opłaty zależy też od typu auta. Opłata za parkowanie na wyznaczonych parkingach: automaty parkingowe. W wielu miejscach należy też płacić za parkowanie przy marketach. Aby nie mieć kłopotów z opłatą za parkowanie, można wykupić jednodniowy karnet parkingowy (parkolóbérlet-napijegy) za 1339 Ft w Biurze Obsługi > 4027 Debrecen, Füredi út 27. 1.piętro. Cena za parkowanie w najdroższej strefie to 346 Ft/godzinę dla aut osobowych do 3,5T.
Są też parkingi prywatne, tutaj ceny zróżnicowane w zależności od miejsca położenia parkingu - na te miejsca nie jest ważny karnet parkingowy.
Nie płacę za parkowanie w Debreczynie... auto zostawiam poza strefą parkowania, najlepiej gdzieś w pobliżu linii tramwajowej nr.1 - jest sporo miejsca przy ulicy "Simonyi út" i w uliczkach bocznych , jeżdżę komunikacją miejską - funkcjonuje b.dobrze i spełnia wszystkie moje wymogi. Kupuję bilet dzienny za 1200 Ft.
Debreczyn ... choc to duże miasto, to trudno w nim zabłądzić. Ma dwie linie tramwajowe, chodzą na okrągło:
1 > Nagyállomás (Dworzec kolejowy) - Egyetem (Uniwersytwt) - Nagyállomás (Dworzec kolejowy)
2 > Nagyállomás (Dworzec kolejowy) - Doberdó utca - Nagyállomás ((Dworzec kolejowy)
Kursują też autobusy miejskie i trolejbusy, można zwiedzać .

[macbull]

Debreczyn ma 3 strefy parkingowe, im bliżej centrum tym drożej. Płaci się nie tylko za miejsce, wysokość opłaty zależy też od typu auta. Opłata za parkowanie na wyznaczonych parkingach: automaty parkingowe. W wielu miejscach należy też płacić za parkowanie przy marketach. Aby nie mieć kłopotów z opłatą za parkowanie, można wykupić jednodniowy karnet parkingowy (parkolóbérlet-napijegy) za 1339 Ft w Biurze Obsługi > 4027 Debrecen, Füredi út 27. 1.piętro. Cena za parkowanie w najdroższej strefie to 346 Ft/godzinę dla aut osobowych do 3,5T.
Są też parkingi prywatne, tutaj ceny zróżnicowane w zależności od miejsca położenia parkingu - na te miejsca nie jest ważny karnet parkingowy.
Nie płacę za parkowanie w Debreczynie... auto zostawiam poza strefą parkowania, najlepiej gdzieś w pobliżu linii tramwajowej nr.1 - jest sporo miejsca przy ulicy "Simonyi út" i w uliczkach bocznych , jeżdżę komunikacją miejską - funkcjonuje b.dobrze i spełnia wszystkie moje wymogi. Kupuję bilet dzienny za 1200 Ft.
Debreczyn ... choc to duże miasto, to trudno w nim zabłądzić. Ma dwie linie tramwajowe, chodzą na okrągło:
1 > Nagyállomás (Dworzec kolejowy) - Egyetem (Uniwersytwt) - Nagyállomás (Dworzec kolejowy)
2 > Nagyállomás (Dworzec kolejowy) - Doberdó utca - Nagyállomás ((Dworzec kolejowy)
Kursują też autobusy miejskie i trolejbusy, można zwiedzać .

Bardzo dziękuję za cenne rady - chyba jednak zdecyduję się na ten jednodniowy karnet, bo jest nas piątka - wtedy rozumiem mogę sobie parkować gdzie chcę i ile chcę (oczywiście w miejscach dozwolonych :-)? Pod Zoo również? Jeszcze jedno - czy na Węgrzech honorują nasze legitymacje szkolne/studenckie w środkach komunikacji publicznej?