14-09-2015, 17:58
Może ciężko mówić o poleceniu noclegu w tym przypadku, ale ja mam całkiem miłe wspomnienie z Demjen. Miałam z założenia spać w aucie. Kiedy w Egerszalok zaśpiewali mi 6000ft (!) za postawienie auta na campingu i spanie w nim, a pod basenami w Demjen mniej niż 3500ft za zaparkowanie (z dostępem do prądu) i biletem na baseny do 2.00 w nocy - nie zastanawiałam się ani chwili 
. Masa ludzi stała tam kamperami, myślę, że były to dla nich naprawde ekonomiczne i nie dyskomfortowe wakacje
. Masa ludzi stała tam kamperami, myślę, że były to dla nich naprawde ekonomiczne i nie dyskomfortowe wakacje