24-12-2017, 12:37
Z łącznika między wieżą a nawą główną oglądamy trwające w dole powitanie władcy na zamku.
Kolejny poziom to wysokość wież. Panorama robi wrażenie!
Tuż pod nosem Dunaj i słowackie Štúrovo, brzydsze rodzeństwo Esztergomu. Wspomnę jeszcze o nim na sam koniec.
Wchodzimy jeszcze wyżej na chodnik okalający główną kopułę. Wieje jak cholera, lęk wysokości daje o sobie znać. Ale jest pięknie!
Plac św. Stefana. Różni się od modelu. Granica słowacko-węgierska przebiega mniej więcej na horyzoncie w środku tego zdjęcia, gdzie do Dunaju z lewej strony wpada Ipola.
Kolejny poziom to wysokość wież. Panorama robi wrażenie!
Tuż pod nosem Dunaj i słowackie Štúrovo, brzydsze rodzeństwo Esztergomu. Wspomnę jeszcze o nim na sam koniec.
Wchodzimy jeszcze wyżej na chodnik okalający główną kopułę. Wieje jak cholera, lęk wysokości daje o sobie znać. Ale jest pięknie!
Plac św. Stefana. Różni się od modelu. Granica słowacko-węgierska przebiega mniej więcej na horyzoncie w środku tego zdjęcia, gdzie do Dunaju z lewej strony wpada Ipola.