Győr

[Efin]

Co możecie o nim powiedzieć? Interesują mnie nie tylko zabytki i cała reszta rozrywek turystycznych, ale też względy dłuższego pobytu.
Może ktoś z Was miał okazję być tam i może mi co nieco opowiedzieć?

[Sztasek]

Od wielu lat bywam w Győr, są to w/g mnie bardzo krótkie wizyty. Miasto spore, ok. 125-13o tys. mieszkańców. Miasto wojewódzkie (megyei jogú város...) okręgu Győr-Moson-Sopron. Jak kto woli, to inaczej Arrabona, Rab, Raab. Doskonałe połączenie kolejowe z Wiedniem i Budapesztem, pomimo bliskości Bratysławy (Pozsony, Pressburg) nie ma żadnego pociągu tam jeżdżącego... zostaje tylko autobus. Ceny trochę wyższe, jak to zwykle bywa na zachodzie kraju... ale da się wyżyć. Jak zwykle najtaniej w supermarketach, ale przy "drodze" (spotkasz się z tym, to taki miejscowy handel) jest dużo drożej - tutaj można się targować. Miasto przemysłowe, w okolicy dobrze funkcjonuje rolnictwo, życie kulturalne ma swój poziom (teatr, balet, kino, dyskoteka, itp... sporo możliwości rozrywkowych. Miasto cięgle się zmienia... pamiętam jeszcze je z pocztku lat 8o-tych ub. wieku... to były czasy. Zawsze imponowało mi śródmieście, styl barokowy, zabudowa, uliczki. "Starocie" zawsze ma swój urok, zresztą zobaczysz. O historii nie piszę, zapoznasz się na miejscu wędrując po mieście... Lubię wędkować... w Győr da sie... trzy rzeczki : Dunaj (miejscowo Mosoni-Duna), Rába i Rábca. Idealne miejsca do odpoczynku i rekreacji - polecam wycieczki rowerowe (no, chyba że wysoki poziom wód w Dunaju zaleje ścieżki ) - jak tylko pojedziesz raz, to potem będą kolejne wyprawy, bo okolica wabi > győr-pinnyédi Lasek Biskupi, Szigetköz, Hanság, Holt-Rába, Győr-Gyirmót, Pogórze Sokorói, no i chyba najlepsze Rábaköz - słynące z cudownej muzyki i wspaniałych tańców ludowych. Jak lubisz pływanie, to w zimie też są możliwości: pływalnia, park wodny - jest kilka w promieniu parunastu kilometrów. Warto też pojechać do Sopron, przepiękne miasteczko. Polecam wypady do Wiednia - pociągi masz co godzinę, bilet z Győr w obie strony z możliwością korzystania z wiedeńskiej komunikacji to wydatek 25,50 €. Powodzenia .

[Efin]

Köszönöm szépen, przyznam, że nie spodziewałam się aż tak szczegółowego opisu
Wszystko wygląda naprawdę ciekawie, a co mógłbyś napisać o komunikacji miejskiej?

[Sztasek]

Efin - W Győr bywałem autem, ostatnio na początku października 2013r. Kilka razy jeździłem tam pociągiem z Budapesztu, pociąg jest wygodniejszy i szybszy, a i do hotelu było blisko. Komunikacja kolejowa na tym odcinku jest super. Komunikacja miejska tego ponad stotysięcznego miasta działa, są linie autobusowe, nie korzystałem z tego typu usług. Jeśli chcesz zapoznać się z konkretami, to NA TEJ STRONIE MASZ INFO_HU ... odnośnie usług komunikacyjnych, cen i tras, jest też mapka połączeń - nie tylko dla miasta Győr.

[Efin]

dzięki serdeczne za pomoc

[Ribizli]

Miasto Győr jest miastem rodzinnym znanej rzeźbiarki węgierskiej Margit Kovács. Tworzyła ona głównie postaci w glinie, ale nie tylko. W jej bogatej, ponad 50-letniej spuściźnie znajdują się także mosaiki, płaskorzeźby, talerze i dzbanki. Wypracowała ona swoisty styl, rozpoznawalny na pierwszy rzut oka. Czerpała inspirację ze sztuki ludowej, bajek i mitów węgierskich. Urodziła się w Győr i tu spędziła pierwsze lata życia. Dlatego tu znajduje się małe muzeum jej poświęcone, rozlokowane na dwóch piętrach w starej kamienicy. Zachęcam do obejrzenia, jak będziecie w Győr ( Apáca utca 1). Kilka zdjęć z kolekcji:

[Ribizli]

W bazylice w Győr znajduje się niezwykła relikwia: trzecia z najbardziej cenionych na Węgrzech. Mianowicie jest to czaszka świętego Władysława. Władysław/László zmarł w 1095 roku i zostal pochowany w Nagyvárad. 100 lat później został uznany za świętego. Wtedy to otworzono jego dotychczasowy grób i wyjęto szczątki. Czaszka została umieszczona w specjalnym relikwiarzu, który później spłonął (ale czaszka nie doznała większego szwanku). Pod koniec XV wieku dolna szczęka została usunięta i powędrowała do Bolonii, gdzie obecnie przebywa w swoim specjalnym relikwiarzu. Również dwa wieki później kawałeczek potylicy został podarowany biskupowi z Nagyvárad, gdzie również spoczywa w ozdobnym relikwiarzu. Czaszka dostała specjalne "opakowanie" ze srebra, okalające ją z zewnątrz z uwzględnieniem górnej części, aby można ją było dotykać w razie potrzeby takiej. Czaszka razem ze srebrnym "opakowaniem" z kolei została umieszczona w specjalnej ku temu przeznaczonej srebrnej pozłacanej hermie i została swoje miejsce w niszy bazyliki, gdzie przebywa po dzień dzisiejszy (tego rodzaju hermy były popularne w średniowieczu). Kiedy w Győr było trzęsienie ziemi, jego mieszkańcy modlili się z zapałem. Po fakcie okazało się, że nie było znaczących szkód. I od tamtego czasu w Győr odbywają się procesje z wielką pompą, w których oczywiście uczestniczy herma. Ze względów oczywistych procesje zostały wstrzymane podczas komuny, ale znowu zostały wznowione po 50 latach: 27-go czerwca każdego roku herma wychodzi z bazyliki i jest noszona ulicami miasta. Przyznam się, że spędziłam dużo czasu z hermą i odwiedziłam muzeum w bazylice, gdzie historia relikwii jest opisana w szczegółach, ze zdjęciami na dużych planszach (stąd czerpię te wiadomości). Fascynujące, nieprawdaż? Jak będziecie w Győr, na pewno odwiedzicie bazylikę i tam w bocznej niszy znajduje się właśnie ta niezwykła relikwia. Koniecznie!

[dominik]

Ribizli, bardzo ciekawe informacje. Dzięki.

[Ribizli]

Jedną z bardziej imponujących budowli w Győr jest ratusz:

Za nim, po prawej stronie znajduje się stacja kolejowa. W sumie mało ciekawa, wybudowana w latach 60-tych, gdyż oryginalny dworzec został zburzony w czasie wojny. Za stacją kolejową znajduje sie dworzec autobusowy, z którego głównie można objechać okolicę (ja jechałam do Pannonhalma), ale są także dalsze trasy. Niestety, nie ma bezpośredniego kursu do Budapesztu, tylko z przesiadką w Székesfehérvár. Pociągiem z Dworca Keleti jedzie się do Győr ok.półtorej godziny. Pociągi wyruszają często, co godzina albo nawet częściej, zależnie od pory dnia.
Natomiast idąc od ratusza przed siebie, wejdziemy w miasto. W celach zwiedzania możnaby podzielić miasto na trzy części: centrum (gdzie znajduje się większość atrakcji: starych domów z poprzednich wieków, kościoły, pomniki, teatr, muzea), druga strona rzeki (uniwersytet, dzielnica cygańska, serbski kościół, synagoga, baseny termalne) i za ratuszem (Dąb-o-podwójnym-pniu, kalwaria i pewien kościół, o którym napiszę później). W kolejnych postach opiszę kilka miejsc, które z różnych względów wydały mi się interesujace. Będzie to przewodnik subjektywny, nieuwzględniający pewnych tematów, jak np.objekty sportowe, piwo i wino, sprawy motoryzacyjne.
W Győr znajduje się duży obiekt basenowo-zdrowotno-rozrywkowy o pełnej nazwie Rába Quelle Gyógy-, Termál- és Élményfürdő. Przechodziłam tam wielokrotnie, gdyż nieopodal mieszka moja koleżanka ze szkolnej ławy. Zapytana przeze mnie o ten obiekt, stwierdziła, że nigdy tam nie była! Jako powód podała, że nie chce się taplać w cudzych siuśkach. Tak więc mogę tylko podać link dla zainteresowanych: http://www.rabaquelle.hu. Może ktoś inny napisze o swoich doświadczeniach w tym przybytku.

[rwmagyar]

Pielgrzymka Węgrów - w Krakowie - czwartek, 25 czerwca
Biskup Diecezji Győr Pápai Lajos, przekaże na ręce ks. kardynała Stanisława Dziwisza relikwie Świętego Władysława, jako dar dla Katedry Wawelskiej, a ks. Kardynał przekaże Biskupowi relikwie Świętej Jadwigi jako dar dla Katedry w Győr.