27-04-2017, 19:25
Komarom.
Ok. km na południe od basenu znajdują się dwa jeziorka, przy których widziałam wędkarzy. Między jeziorkami jest fajna karczma To Csarda. Wpadliśmy tam na obiad i mimo, że było sporo Węgrów nie musieliśmy długo czekać. Można tam zjeść danie dnia od 12 do 14 godz. za 750 f. lub większą porcję za 1700 - 2000. Danie dnia było takie raczej damskie. Niewielka porcja zupy i do tego też niewielka porcja 2 dania ( wtedy podawali lazanię).
Kierując się na południowe wschód trafiliśmy na teren rekreacyjny stronka www.wfpark.hu. Znajduje się tam camping z domkami o różnym standardzie i miejscem na przyczepy, restauracja, parę bud spożywczych, jeziorko dla wędkarzy, place zabaw dla dzieci, ok 5 basenów, zjeżdżalnia 4 torowa i sporo miejsca, żeby w ciszy i spokoju odpoczywać. W jednym z basenów jest ponoć woda "termalnopodobna". Cały teren jest teraz przygotowywany na sezon i cały kompleks oczywiście jest ogrodzony.
Będąc w Komarom koniecznie należy zwiedzić Fort Monostor - cena 1600 os. dorosła ( http://www.erod.hu/) Został wybudowany w 2 poł. XIX w., zajmuje ok .70 hektarów. W skrócie są to ogromne koszary częściowo przysypane wałem ziemnym, baszta łącząca z Dunajem, ekspozycje z epoki, fajny filmik przedstawiający historię budowy. Na wschód, nad Dunajem znajduje się kolejny Fort Comorra - obecnie remontowany, a na południe niedaleko To Csardy Fort Igmandi, ktory też można zwiedzać ale jest on mały.
Będąc w Komarom należy się wybrać do Komarom i obejrzeć Dziedziniec Europy - wybudowano tam budowle reprezentujące różne style architektoniczne i z różnych rejonów Europy.
Ok. km na południe od basenu znajdują się dwa jeziorka, przy których widziałam wędkarzy. Między jeziorkami jest fajna karczma To Csarda. Wpadliśmy tam na obiad i mimo, że było sporo Węgrów nie musieliśmy długo czekać. Można tam zjeść danie dnia od 12 do 14 godz. za 750 f. lub większą porcję za 1700 - 2000. Danie dnia było takie raczej damskie. Niewielka porcja zupy i do tego też niewielka porcja 2 dania ( wtedy podawali lazanię).
Kierując się na południowe wschód trafiliśmy na teren rekreacyjny stronka www.wfpark.hu. Znajduje się tam camping z domkami o różnym standardzie i miejscem na przyczepy, restauracja, parę bud spożywczych, jeziorko dla wędkarzy, place zabaw dla dzieci, ok 5 basenów, zjeżdżalnia 4 torowa i sporo miejsca, żeby w ciszy i spokoju odpoczywać. W jednym z basenów jest ponoć woda "termalnopodobna". Cały teren jest teraz przygotowywany na sezon i cały kompleks oczywiście jest ogrodzony.
Będąc w Komarom koniecznie należy zwiedzić Fort Monostor - cena 1600 os. dorosła ( http://www.erod.hu/) Został wybudowany w 2 poł. XIX w., zajmuje ok .70 hektarów. W skrócie są to ogromne koszary częściowo przysypane wałem ziemnym, baszta łącząca z Dunajem, ekspozycje z epoki, fajny filmik przedstawiający historię budowy. Na wschód, nad Dunajem znajduje się kolejny Fort Comorra - obecnie remontowany, a na południe niedaleko To Csardy Fort Igmandi, ktory też można zwiedzać ale jest on mały.
Będąc w Komarom należy się wybrać do Komarom i obejrzeć Dziedziniec Europy - wybudowano tam budowle reprezentujące różne style architektoniczne i z różnych rejonów Europy.