04-10-2018, 22:17
(04-10-2018, 20:46)Sztasek napisał(a): PS. Odnośnie propozycji tkoko: stara droga od Skalite jest fatalna, pełna dziur i przeboi. Kawałek ekspresówki od granicy do Csadcy jest płatny. Dalej od Csadcy do Ziliny i przez miasto w dzień, to jazda przez mękę. Kolejna pułapka to Zlate Moravce, gdyż bardzo łatwo wjechać na płatną eksprsówkę.
To jest "coś za coś". W wariancie który podałem, są do zapamiętania tylko cztery nr dróg. "12", "11" i "64" na Słowacji (w drodze na Węgry praktycznie tylko "64") , i "1" na Węgrzech. Co do Skalite to raptem 10 km drogi (tak ogólnie to na Słowacji, drogi są coraz gorsze). Przed płatnym odcinkiem Słowackiej drogi właśnie ostrzegałem. Co do korków. Jeżeli pojedziesz na Korbielów w godzinach szczytu wówczas korki będą w Żywcu podobne jak w Żylinie. Jeżeli chodzi o Zlate Moravce, to faktycznie na pierwszy raz też bym nie polecał, bo sam kilka razy, mimo nawigacji, musiałem się tam gimnastykować.