Kiskőrös
#1
Czy ktoś może był na basenach i na kempingu w Kiskőrös?
Odpowiedz
#2
Tradycyjnie już muszę sobie sam odpowiedzieć Oczko
Kompleks to baseny zewnętrzne: brodzik, z zimną wodą płytki, z zimną wodą pływacki oraz dwa termalne (ale zadaszone, więc zła aura nie przeszkadza) o temperaturach mniej więcej 36 i 38-39 stopni. Do tego basen wewnętrzny. Długo czynne, bo od 8 do 20-tej. Przy basenach co najmniej trzy bufety z ofertą gastronomiczną i alkoholową - od zwykłych fastfodów przez langosze po zestawy obiadowe.
Kemping jest właściwie częścią kompleksu, nie ma pomiędzy nimi płotu. Miejsca dość sporo, około połowa zadrzewiona. Łazienki nieco sfatygowane i niezbyt rozbudowane (dwa prysznice męskie i damskie), ale na tę liczbę turystów wystarczało. Koszt - 7500 forintów za 2 osoby, auto i namiot, więc jednak okazuje się, że niekoniecznie "tanio już było" (wejście na basen dla nocujących gratis). Pewnym problemem były nocne hałasy z okolicy, ale już kilka lat temu zauważyłem, że u Węgrów cisza nocna niezbyt obowiązuje.
W mieście odwiedziliśmy jedną restaurację, dość drogą - reklamowała się jako karczma z tradycyjnym węgierskim żarciem, ale dominowały makarony i pokarmy bynajmniej nie madziarskie. Do tego kilka lokali w okolicy głównego placu, w sam raz na piwo do posiedzenia. Nieco gorzej ze sklepami - tylko Penny Markt właściwie... A do zobaczenia co najmniej trzy kościoły, synagoga i masa pomników. I chałupa - miejsce urodzenia Petofiego.

Ogólnie to dobry adres na odwiedziny.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości