04-01-2015, 19:40
Lubię piec chleby i robię to dość często. Ostatnio moim ulubionym jest węgierski, inspirowany blogiem "pracownia wypieków". Będąc na Węgrzech nie miałem przyjemności spróbować miejscowego tradycyjnego wypieku, dlatego nie mam porównania, ale mogę zapewnić, że ten z przepisu wychodzi przepyszny.
Składniki:
450g zakwasu żytniego
450g mąki pszennej (używam chlebowej z młyna)
200 g wody
3 łyżeczki soli
łyżeczka cukru
150 g ugotowanych rozdrobnionych ziemniaków (na ogół wykorzystuje te, co zostały z obiadu)
łyżka stołowa kminku
Opcjonalnie, gdy zakwas jest słaby, 3 łyżeczki suchych drożdży.
Wszystkie składniki mieszam ze sobą przez kilka minut w misce, przykrywam i zostawiam na 30 minut. Następnie przekładam do foremki wysmarowanej olejem i posypanej mąką żytnia razową (dzięki temu chleb nie przywrze do formy) i zostawiam do wyrośnięcia. Gdy chleb powiększy dwukrotnie swoją objętość, piekę go 45 minut w 180'C w piekarniku zwilżonym wodą.Kroję po ostudzeniu na kratce z piekarnika.
Składniki:
450g zakwasu żytniego
450g mąki pszennej (używam chlebowej z młyna)
200 g wody
3 łyżeczki soli
łyżeczka cukru
150 g ugotowanych rozdrobnionych ziemniaków (na ogół wykorzystuje te, co zostały z obiadu)
łyżka stołowa kminku
Opcjonalnie, gdy zakwas jest słaby, 3 łyżeczki suchych drożdży.
Wszystkie składniki mieszam ze sobą przez kilka minut w misce, przykrywam i zostawiam na 30 minut. Następnie przekładam do foremki wysmarowanej olejem i posypanej mąką żytnia razową (dzięki temu chleb nie przywrze do formy) i zostawiam do wyrośnięcia. Gdy chleb powiększy dwukrotnie swoją objętość, piekę go 45 minut w 180'C w piekarniku zwilżonym wodą.Kroję po ostudzeniu na kratce z piekarnika.