21-08-2012, 22:18
Świetnie i wyczerpująco zrobiłeś tę klasyfikację.
Ja dodam tylko a propos punktu 2. całą kolekcję "Kolekcja Literatury Węgierskiej" wydawaną wspólnie przez kilka wydawnictw ("Czytelnik", PAX, PIW, Wydawnictwo Literackie). To były takie książki w białych obwolutach ze stylizowaną (wygiętą) flagą węgierską na górze.
W tej serii wydano:
- 13 poetów: Antologia współczesnej poezji węgierskiej,
- Anatema (Dery Tibor)
- Antologia współczesnego dramatu węgierskiego (antologia; Illyes Gyula, Szabo Magda, Nemeth Laszlo i inni)
- Byłeś prorokiem, kochanie (Somogyi Toth Sandor)
- Cmentarz starego żelastwa (Fejes Endre)
- Dom bez drzwi: Antologia opowiadań węgierskich
- Makra czyli Cena przegranej (Kertesz Akos)
- Odkrywanie Węgier: Antologia esejów węgierskich
- Odraza (Nemeth Laszlo)
- Piąta pieczęć (Santa Ferenc)
- Saul z Tarsu (Meszoly Miklos)
- Staroświecka historia (Szabo Magda)
- Szkoła na granicy (Ottlik Geza)
- Święty (Thurzo Gabor)
- Zimne dni (Cseres Tibor)
Ja czytałem z tej serii te wyboldowane na pewno, bo teraz je kojarzę. Wydaje mi się, że jeszcze 2-3 pozycje także, ale pewien nie jestem, tzn. na pewno antologię opowiadań "Dom bez drzwi", ale żadne z tych opowiadań nie zapadło mi w pamięć.
Zdecydowanie za najlepszy uważam "Cmentarz ..." (przeczytałem ponownie na początku wakacji), ale niewiele dalej "Makra..." Akosa Kertesza i "Zimne dni" Tibora Cseresa. Ta ostatnia bardzo dobra, ale jednocześnie strasznie przygnębiająca.
Ja dodam tylko a propos punktu 2. całą kolekcję "Kolekcja Literatury Węgierskiej" wydawaną wspólnie przez kilka wydawnictw ("Czytelnik", PAX, PIW, Wydawnictwo Literackie). To były takie książki w białych obwolutach ze stylizowaną (wygiętą) flagą węgierską na górze.
W tej serii wydano:
- 13 poetów: Antologia współczesnej poezji węgierskiej,
- Anatema (Dery Tibor)
- Antologia współczesnego dramatu węgierskiego (antologia; Illyes Gyula, Szabo Magda, Nemeth Laszlo i inni)
- Byłeś prorokiem, kochanie (Somogyi Toth Sandor)
- Cmentarz starego żelastwa (Fejes Endre)
- Dom bez drzwi: Antologia opowiadań węgierskich
- Makra czyli Cena przegranej (Kertesz Akos)
- Odkrywanie Węgier: Antologia esejów węgierskich
- Odraza (Nemeth Laszlo)
- Piąta pieczęć (Santa Ferenc)
- Saul z Tarsu (Meszoly Miklos)
- Staroświecka historia (Szabo Magda)
- Szkoła na granicy (Ottlik Geza)
- Święty (Thurzo Gabor)
- Zimne dni (Cseres Tibor)
Ja czytałem z tej serii te wyboldowane na pewno, bo teraz je kojarzę. Wydaje mi się, że jeszcze 2-3 pozycje także, ale pewien nie jestem, tzn. na pewno antologię opowiadań "Dom bez drzwi", ale żadne z tych opowiadań nie zapadło mi w pamięć.
Zdecydowanie za najlepszy uważam "Cmentarz ..." (przeczytałem ponownie na początku wakacji), ale niewiele dalej "Makra..." Akosa Kertesza i "Zimne dni" Tibora Cseresa. Ta ostatnia bardzo dobra, ale jednocześnie strasznie przygnębiająca.