Postanowiłem się zarejestrować na forum ponieważ tutaj znalazłem pomocne podpowiedzi jak poruszać się po Budapeszcie jako laik. Pierwszy raz tam byłem, końcówka majówki i na gorąco opiszę moje doświadczenia.
Jak wiadomo Budapeszt jest podzielony na strefy parkowania - w różnych strefach jest różna opłata za godzinę parkowania oraz różny dozwolony czas parkowania (w niektórych bezterminowo w niektórych max. 3 godziny). Żeby dostać się do apartamentu musiałem wjechać do centrum Budapesztu no i oczywiście zaparkować. Przed wyjazdem pobrałem na telefon aplikację MOBILFIZETES, założyłem tam konto i doładowałem forintami. Na miejscu w Budapeszcie programik sprawował się wyśmienicie, pokazywał jaka w danym miejscu jest opłata za godzinę i jaki maksymalny dopuszczalny czas parkowania, klikałem START PARKING i po powrocie do samochodu STOP PARKING i tyle. Jeśli w danym miejscu opłata nie była konieczna to program o tym informował i podawał też informację kiedy w tym miejscu trzeba będzie zapłacić. Program przydał się nie tylko w Budapeszcie ale też w Egerze w Dolinie Młodej Pani - tak samo opłacałem parking, jakieś grosze.
Tym programikiem można zapłacić za parkowanie na ulicy, parking w garażu, za winietę autostradową. Takich programików jest kilka, ja wybrałem ten i okazał się być pomocny.
Po rozpakowaniu samochodu postanowiłem go porzucić na parkingu automatycznym przy Akácfa u. 60, był blisko mojego apartamentu i skorzystałem. Nie ma się czego bać, stawia się samochód na platformie, wysiada (zabierając z niego wszystko co potrzebne!), zamyka, pobiera się bilet z automatu obok, samochód jest połykany hehe przez parking i tyle. Jeśli się czegoś zapomni to oczywiście można od razu odzyskać samochód wkładając bilecik i opłacając - mnie skasowało 180 forintów bo zapomniałem wyciągnąć hulajnogę dla dziecka.
.
Chcąc odebrać samochód wkładamy bilet do automatu (innego z którego się go pobierało, jest obok), dokonuje się opłaty (gotówką, płatności kartą nie zauważyłem, bankomat jest obok) i samochód wyjeżdża. Parking jest tani, samochód bezpieczny. UWAGA: ja zostawiłem samochód na dwa dni. Parking posiada bilet całodzienny w ofercie ale żeby z niego skorzystać TRZEBA UDAĆ SIĘ DO OKIENKA OBSŁUGI, tam opłacić parking i samochód wyjedzie. Jeśli włożymy bilet do automatu to też się nic nie stanie, ale zapłaci się więcej, bo automat liczy po prostu godziny na parkingu. U mnie była to różnica ok 30% - z automatu wychodziło 9900 HUF, w okienku za bilet "dzienny" zapłaciłem 7200 HUF, parkowałem od czwartku godzina 17 do soboty godzina 11.
Poruszanie się po Budapeszcie - za pomocą programiku BKK FUTAR zjeździłem cały Budapeszt wzdłuż i wszerz - do teraz nie mogę wyjść z podziwu jak działa cała komunikacja miejska i ten programik. Podaje nawet pozycję pojazdu którym pojedziemy jak się na niego czeka na przystanku. Bez tego programu nie wyobrażam sobie jak ktoś kto pierwszy raz jest w Budapeszcie miałby ogarnąć transport. Klika się gdzie się chce pojechać i program pokazuje wszystko co i jak, jakim transportem, o której, gdzie trzeba podejść pieszo do przystanku - no REWELACJA.
Bilety na transport miejski kupowaliśmy w automatach, są wszędzie, oczywiście programik pokazuje także ich lokalizację. My skorzystaliśmy z biletu rodzinnego - max do 5 osób, było nas 4 i nam się to bardzo opłacało. Kupiliśmy całodzienny - ten bilet kupuje się w automacie, ale nie na ekranie początkowym tylko trzeba wejść w OTHER TICKETS i tam można go kupić, płatność kartą lub gotówką. Tego biletu się nie kasuje, jest na nim godzina wystawienia i godzina zakończenia, bilet czasem sprawdzano nam przy wejściu i wyjściu z metra. Kasuje się bilety jednorazowe.
Gdybym jeszcze raz wybrał się kiedyś do Budapesztu to wybrałbym kwaterę gdzieś na obrzeżach miasta, z parkingiem darmowym, a po mieście śmigał zbiorkomem. Choć jak widać ten parking automatyczny to jakieś 50 zł za dobę, niedrogo.
Opisałem to wszystko dla kogoś kto pierwszy raz się wybiera i nie wie co i jak a ma obawy jak sobie z tym wszystkim poradzić.