Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02.07.2017
Reputacja:
0
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
na wstępie proszę o wyrozumiałość, wiem że moje pytania się zapewne powtórzą ale na forum siedzę już ,kilka miesięcy i mam jedno wielkie zamieszanie w myślach i w głowie .
Mieszkamy w okolicach Katowic i zawsze z mężem jeździmy na morze nasze bałtyckie ale w tym roku chcemy nad Balaton na Węgry.
Proszę mi powiedzieć oraz pomóc.
1.jak wygląda trasa ?, czy w przypadku awarii auta jest szansa że ktoś naprawi?
2.Rozumiem że winiety kupię na każdej stacji benzynowej?
3. Juz wiem dla rodziców z dzieckiem lepsze jest południe i może ktoś dosłownie wskazać ( stronę ) który obiekt polecacie na nocleg?
4. Wiem że głupie pytanie ale czy nie będzie problemów z językiem ( bo ja nic nie umiem po węgiersku a angielski słabo)..
5. Jakie są dodatkowe koszty o którym może nie wiedzieć rodzina która po raz pierwszy wybiera się nad Balaton?
dziękuje za pomoc i przepraszam za może dla was śmieszne pytania.
Liczba postów: 1,227
Liczba wątków: 3
Dołączył: 23.02.2013
Reputacja:
678
Wybór Balatonu jest o wiele lepszy niż Bałtyku no chyba że jest się morsem wtedy nasze morze jest o wiele lbardziej odpowiednie Co do trasy to nie wypowiem się bo mieszkam na Podkarpaciu więc trasa zupełnie inna. Jeśli chodzi o awarię samochodu to na Słowacji i Węgrzech też mają mechaników więć napewno i twoje autko naprawią .Jak nie znasz węgierskiego to napewno będzie problem językowy ale to nie powód aby rezygnować z urlopu w tym kraju ja też nie nie znam a od wielu lat spędzam tam urlpo i zawsze sobie jakoś radzę Osobiście jestem zdania że lepiej noclegu szukać na miejscu wtedy się wie co się wynajmuje i zawsze się można potargować fakt w szczycie sezonu może to czasami trochę potrwać za nim coś się znajdzie odpowiedniego dla siebie .Koszty wydatki na wczasach to takie same jak wszędzie noclegi,wyżywienie,lody,napoje,bilety na statek lub inne turystczyne atrakcje typu muzea,skanseny itp. dodatkowo nad Balatonem są płatne plaże oczywiście nie wszystkie,ceny porównywalne do naszych
Liczba postów: 6,299
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,585
(02-07-2017, 14:55)martabz napisał(a): Mieszkamy w okolicach Katowic i ... w tym roku chcemy nad Balaton ...
1. Jak wygląda trasa ?, czy w przypadku awarii auta jest szansa że ktoś naprawi?
2. Rozumiem że winiety kupię na każdej stacji benzynowej?
3. Juz wiem dla rodziców z dzieckiem lepsze jest południe i może ktoś dosłownie wskazać...?
4. ... czy nie będzie problemów z językiem ( bo ja nic nie umiem po węgiersku, a angielski słabo)..
5. Jakie są dodatkowe koszty o którym może nie wiedzieć rodzina która po raz pierwszy wybiera się nad Balaton?
1. Z Katowic polecam dwupasmówką do granicy w Zwardoniu. Dwupasmówka do Cadca po słowackiej stronie jest wolna od opłat. Od Cadcy do Ziliny droga w dzień tłoczna. Osobiście jechałbym bez winietki (wyjazd z Katowic koło północy) po trasie Zilina, Prievidza, Nitra, Nove Zamky, Komarno-Komárom, Kisbér, Mór, Székesfehérvár, Siófok...
2. Jeśli wybierasz opję po autostradzie, to na Słowacji kupisz winietkę na stacji benzynowej w Zilinie po zjaździe z wiaduktu (kierunek Bratislava). Wybierając opcję tylko po autostradzie, nie zapomnij na granicy słowacko-węgierskiej (Rajka) zjechać na parking a prawo, na parkingu kupisz winietkę węgierską. Ekspresówka M15 na całej długości jest płatna i nie ma na niej stacji benzynowej.
3. Z wnukami najczęściej bywałem począwszy od Zamárdi do Balatonfenyves.
4. Język ... w najgorszym wypadku tylko ręce będą bolały .
5. Dodatkowe koszty to ... brak karty EKUZ
Liczba postów: 474
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.01.2015
Reputacja:
222
Lub drugi wariant trasy Staszka. Za Previdzą w lewo na Velke Uherce - Zlate Moravce - Komarno (droga 511). Nieco bliżej, więcej lasów, mniej policji (za wyjątkiem Zlate Moravce)
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02.07.2017
Reputacja:
0
Sztasek, ale chyba żeby przejechać Słowację należny wykupić winietę-- dobrze słyszałam?
Po Węgrzech chyba nie trzeba mam rację?
Liczba postów: 474
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.01.2015
Reputacja:
222
02-07-2017, 20:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-07-2017, 20:08 przez tkoko.)
Jeżeli pojedziesz autostradą to zarówno na Słowacji jak i Wegrzech potrzebujesz viniety. Na zwykłych drogach obu państw nie są one potrzebne. Trasa podana przez Staszka jest na całej długości bezpłatna. Nie możesz tylko w Zilinie, za Komarnem czy w Szekesfehervar, wjechać na autostradę Z powrotem jest już łatwiej.
Liczba postów: 6,299
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,585
02-07-2017, 20:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-07-2017, 20:39 przez Sztasek.)
martabz - okładnie tak, jak juz wcześniej napisał tkoko.
Jeśli to wasza pierwsza zagraniczna podróż, to raczej kupcie winietki i jedźcie po autostradzie.
Trochę skomplikowaną jest jazda po węzłach i rozjazdach koło Székesfehérvár w kierunku na Balaton po zwykłej krajowej drodze.
Trudności z oznaczeniami spotkacie też jadąc po słowackiej drodze nr.511.
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02.07.2017
Reputacja:
0
Musze się przyznać że jednak nie pojechaliśmy nad Balaton w 2017 roku.
Ale za to w tym roku to na 100%. Raczej na 1 raz wybieram opcję płatnych autostrad.
Sztasek ma wielką prośbę.
czy mógłbyś podać linka albo lokalizację tych stacji gdzie mam kopic winietę. Kurcze ja nie mogę tego znaleść a nie chciałbym ominąć.
dziękuję.
Liczba postów: 6,299
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,585
03-01-2018, 21:02
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-01-2018, 21:10 przez Sztasek.)
(03-01-2018, 20:19)martabz napisał(a): Musze się przyznać że jednak nie pojechaliśmy nad Balaton w 2017 roku.
Ale za to w tym roku to na 100%. Raczej na 1 raz wybieram opcję płatnych autostrad.
Sztasek mam wielką prośbę... czy mógłbyś podać linka albo lokalizację tych stacji gdzie mam kopic winietę. Kurcze ja nie mogę tego znaleść a nie chciałbym ominąć.
dziękuję.
Nie piszesz, którędy chcesz jechać - a to ma wpływ na podjęcie decyzji o zakupie winietki.
Wielu kierowców woli kupić winietkę przez internet i nie tracić czasu na "stanie w kolejce, trudności językowe, opłata kartą lub gotówką, sprawdzenie wprowadzanych danych do systemu operatora, itp..."
Jadąc od Zwardonia na południowy-zachód Węgier przez Słowację tylko w przypadku gdy jednym z miast tranzytowych jest Bratysława kupuję winietkę słowacką.
Jeśli chodzi o mnie, winietki kupuję po przejechaniu granicy w miejscach, gdzie można skorzystać z toalety, odpocząć, wypić kawę lub herbatę, zjeść zapiekankę lub kanapkę na gorąco, ewentualnie zatankować.
Ważne: autostrady na Słowacji są oznaczone zielonymi tablicami kierunkowymi.
Niebieskie tablice kierunkowe oznaczają drogi niższego rzędu - odwrotnie niż w Polsce.
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 1
Dołączył: 02.07.2017
Reputacja:
0
2. Jeśli wybierasz opję po autostradzie, to na Słowacji kupisz winietkę na stacji benzynowej w Zilinie po zjaździe z wiaduktu (kierunek Bratislava). Wybierając opcję tylko po autostradzie, nie zapomnij na granicy słowacko-węgierskiej (Rajka) zjechać na parking a prawo, na parkingu kupisz winietkę węgierską. Ekspresówka M15 na całej długości jest płatna i nie ma na niej stacji benzynowej.
Własnie o te miejsca pytałam co wczesnej napisałeś....
|