05-01-2017, 21:22
(23-12-2016, 1:21)Sztasek napisał(a): (...) Na Słowacji, dobrze wiesz że na tym ok. 130 km. odcinku Barwinek-Sátoraljaújhely, nie ma gdzie się w nocy zatrzymać. Może w Trebiszowie za wiaduktem stacja OMV, choć dziwnie na mnie patrzono gdy poprosiłem o kawę i zapytałem o toaletę... tak koło północy.Fakt, nie ma zbyt wielkiego wyboru na relaksową przerwę. Ja kilka razy korzystałem z knajpki w motelu Kanada - to jest przy krzyżówce z drogą Michalowce-Koszyce. Po prostu lubię napić się dobrej kawy i mieć normalny kibelek do dyspozycji a tam tak właśnie jest , tyle że nie w nocy. Ona jest otwierana chyba od 10-tej a do której ? to nie wiem.
(...)
Przyznam się że jadąc do bratanków mam w aucie wyposażenie i nie raz zatrzymywałem się w "jakimś" miejscu, wyciągałem krzesełka i stolik na którym stawiałem kuchenkę aby w kilka minut móc napić się parę łyków kawy.
W czasie ostatniego przejazdu uruchomiłem taką kawiarenkę na ryneczku miejscowości Pavlovce na Uhom czyli nad rzeką Uż, a wybrałem to miejsce tylko do sentymentu dla tej rzeki. Wędrując kiedyś po górach zaczęło brakować wody i źródła tej rzeki uratowały mnie przed suszarnią.