Krótki wypad w pierwszym wakacyjnym łikendzie do Sarospatak.
Nie było mnie tam parę lat i chciałem zobaczyć co się zmieniło.
Rano tak ok 5-tej ruszyłem z Rzeszowa, wtedy jest mniejszy ruch i lepiej się jedzie
Granica w Barwinku a kilka kilometrów dalej koło sklepu w Krajnej Polanie na lewo wersja przez Havaj
Znikomy ruch na drodze, mało terenów zabudowanych, zero tirów, dwa odcinki z nierówną nawierzchnią,ale średnia prędkość 80-90 ( w terenie zabudowanym poniżej 70) pozwoliła przejechać Słowację w 1h.52 min (maxymalna rozwinięta prędkość 117,6 km/k
Zgdodnie z podpowiedzią kolegów ominąłem główne skrzyrzowanie w Hriadki i pojechałem bokiem na Secowce - to jest super opcja omijająca Trebiszov
Rejestrator zanotował łączy czas przejzadu na tym odcinku 3h42min ...248 km (daleko mi do Kubicy)
Nie było mnie tam parę lat i chciałem zobaczyć co się zmieniło.
Rano tak ok 5-tej ruszyłem z Rzeszowa, wtedy jest mniejszy ruch i lepiej się jedzie
Granica w Barwinku a kilka kilometrów dalej koło sklepu w Krajnej Polanie na lewo wersja przez Havaj
Znikomy ruch na drodze, mało terenów zabudowanych, zero tirów, dwa odcinki z nierówną nawierzchnią,ale średnia prędkość 80-90 ( w terenie zabudowanym poniżej 70) pozwoliła przejechać Słowację w 1h.52 min (maxymalna rozwinięta prędkość 117,6 km/k
Zgdodnie z podpowiedzią kolegów ominąłem główne skrzyrzowanie w Hriadki i pojechałem bokiem na Secowce - to jest super opcja omijająca Trebiszov
Rejestrator zanotował łączy czas przejzadu na tym odcinku 3h42min ...248 km (daleko mi do Kubicy)