09-12-2020, 13:58
Nikt nie piszę więc napiszę ja
W eliminacjach do Mistrzostw Świata 2022 Polska zagra z Węgrami! Pierwszy mecz zaplanowano u bratanków 25 marca, a drugi zagramy 15 listopada w Polsce. Na jakich stadionach? Nie wiadomo... Czy będą mogli wejść kibice? Nie wiadomo... A szkoda bo chciałbym być na takim meczu na nowym stadionie w Budapeszcie - Puskás Ferenc Stadion, który mieści prawie 70 tys. kibiców. Ależ byłby kocioł
Wiem natomiast, że Węgrów nie powinniśmy lekceważyć, ich piłka po wieloletniej zapaści zaczyna się odradzać, awansowali na najbliższe EURO, grają w lidze niemieckiej i angielskiej, ich piłkarze grają pierwsze skrzypce w zespołach w Lidze Mistrzów, RedBull Salzburg czy RedBull Lipsk. Mają włoskiego trenera, który ich scementował, chyba w przeciwieństwie do naszego
Polak, Węgier – dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki, oba zuchy, oba żwawi, niech im Pan Bóg błogosławi. Bratanek bratankiem, ale naszym obowiązkiem jest z Węgrami wygrać!
W eliminacjach do Mistrzostw Świata 2022 Polska zagra z Węgrami! Pierwszy mecz zaplanowano u bratanków 25 marca, a drugi zagramy 15 listopada w Polsce. Na jakich stadionach? Nie wiadomo... Czy będą mogli wejść kibice? Nie wiadomo... A szkoda bo chciałbym być na takim meczu na nowym stadionie w Budapeszcie - Puskás Ferenc Stadion, który mieści prawie 70 tys. kibiców. Ależ byłby kocioł
Wiem natomiast, że Węgrów nie powinniśmy lekceważyć, ich piłka po wieloletniej zapaści zaczyna się odradzać, awansowali na najbliższe EURO, grają w lidze niemieckiej i angielskiej, ich piłkarze grają pierwsze skrzypce w zespołach w Lidze Mistrzów, RedBull Salzburg czy RedBull Lipsk. Mają włoskiego trenera, który ich scementował, chyba w przeciwieństwie do naszego
Polak, Węgier – dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki, oba zuchy, oba żwawi, niech im Pan Bóg błogosławi. Bratanek bratankiem, ale naszym obowiązkiem jest z Węgrami wygrać!