Dzięki! Dodam jeszcze - cena benzyny była porównywalna do naszej, jakieś 1,10€ może. Ale to bez znaczenia. Samochód, który pali na kontynencie 13 litrów na 100 km, na Ibizie tyle nie pali. Bo tam nie da się przejechać 100 km, droga się skończy i wpada się do morza. Dziewczyny wcześniej miały Fronterę i pozbyły się ze względu na koszt napraw, a nie paliwa. Zachowało się zdjęcie Opla w lokalnej gazetce internetowej. Kościółek znany już z tego wątku.
Stary człowiek i morze - Ibiza
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości