26-06-2018, 13:25
Jeżdżę przez Słowację ładnych parę lat, ale jakiegoś mitycznego polowania na auta z PL nie zauważyłem. Jest policja, stoi, jeździ, ale na moje oko raczej interesuje się tymi, którzy ograniczenia prędkości czy zakazy wyprzedzania traktują mało poważnie, a nie złośliwym "polowaniem" na Polaków. Co nie zmienia faktu, że ten mit ma całkiem realne podstawy. Jeśli ktoś mnie wyprzedza na zakręcie, czy na ograniczeniu do 50 km jedzie 80 km. to prawie na 100% samochód ma polskie blachy. A potem płacz, że polują na Polaków.