03-02-2023, 11:16
Kolejny nasz cel to Marsala. Jadąc wybrzeżem widzimy słynne solniska - sadzawki, w których wytrącana jest naturalnym sposobem morska sól. W tym mieście jest park archeologiczny, gdzie można zobaczyć pozostałości starożytnej twierdzy, przekształconej z biegiem czasu w miasteczko, w końcu ruiny doczekały naszych czasów na terenie folwarku winnego czy też oliwnego. Jedną z atrakcji są szczątki starożytnej łodzi.
Z drogą powrotną celujemy tak, aby skorzystać jeszcze z term komercyjnych w Segeście. Jest basen pływacki i dwa mniejsze z hydromasażami, we wszystich podobna temperatura - dla nas nieco za ciepłe. Obowiązują czepki, są indywidualnie przydzielane małe szatnie, nie wolno skakać do wody ani siać zamętu. Obiekt jest czysty i zadbany, wychodzimy po regulaminowych trzech godzinach.
Z drogą powrotną celujemy tak, aby skorzystać jeszcze z term komercyjnych w Segeście. Jest basen pływacki i dwa mniejsze z hydromasażami, we wszystich podobna temperatura - dla nas nieco za ciepłe. Obowiązują czepki, są indywidualnie przydzielane małe szatnie, nie wolno skakać do wody ani siać zamętu. Obiekt jest czysty i zadbany, wychodzimy po regulaminowych trzech godzinach.