W jakiej okolicy szukać hotelu w Budapeszcie?

[Introvert]

Witam,

Wybieramy się we wrześniu do Budapesztu, jednak nie mamy pojęcia w jakiej okolicy szukać hotelu. Zależy nam, żeby był blisko centrum, w dobrze skomunikowanym miejscu, aby takie położenie umożliwiło nam szybkie przemieszczanie się po mieście. Muszę zaznaczyć, że wybieramy się do Budapesztu tylko na kilka dni i interesuje nas tylko zwiedzanie, zwiedzanie i jeszcze raz zwiedzanie, dlatego dobra komunikacja jest dla nas tak ważna. Będziemy bardzo wdzięczni za pomoc

Jeżeli znacie tanie hostele to proszę prześlijcie jakiś kontakt z nimi.

[varpho]

dobrym rozwiązaniem jest Kocsis szálló - wprawdzie nie jest to typowy hostel, a raczej coś na kształt hotelu robotniczego, ale nie trzeba się zrażać tym określeniem, bo miejsce jest całkiem niezłą bazą, do centrum też jest dobry dojazd komunikacją miejską. szczegóły w wątku: http://forum.wegierskie.com/Tani-nocleg-w-Budapeszcie

[kurek]

Sam już tam zarezerwowałem nocleg i obecnie czekam na wyjazd :-)

[fvg]

Niesamowitą lokalizację ma City Hotel Mátyás. Można zamieszkać w samym sercu Budapesztu. Ponadto Mathias Hostel na Wzgórzu Gellerta.

[Szakali]

Co prawda nie hostel, ale może się przyda komuś. Polecam hotel Pest. Dobra lokalizacja, tuż przy alei Andrássyego. 1,5 min pieszo do przystanka metro.
http://www.hotelpest.hu/

Byłem i mam bardzo pozytywne wrażenia.

[Orvos]

Nocowałem w hotelu Atlas przy Népszínház utca, to 10 min. spacerkiem od Blaha Lujza tér, gdzie jest stacja metra, a to już umożliwia dotarcie niemal wszędzie. Nie jest to wyjście najtańsze, bo hotel ***, ale za to żadnych problemów z porozumieniem się po angielsku, a mój zasób wyuczonych zwrotów węgierskich był wtedy niewielki, dostęp natychmiast do sejfu hotelowego, gdzie można schować np. dokumenty, miła atmosfera i personel, smaczne śniadania. Nie kazano mi też podawać przy rezerwacji numeru karty kredytowej (czego bardzo nie lubię) ani robić przedpłaty, chociaż uzgodniłem to indywidualnie, pisząc e-maila bezpośrednio do hotelu, a nie przez stronę rezerwującą. Poproszono tylko o numer telefonu i o to, żebym w razie rezygnacji z pobytu wcześnie ich powiadomił. Ujęli mnie tym zaufaniem.
Ale nocowałem też w Kocsis szálló i nie miałem zastrzeżeń do obiektu - 14 lat łazikowania z plecakiem po górach uodporniło mnie na bardziej spartańskie warunki, a tam było naprawdę przyzwoicie. Niestety, byłem z prywatnie zorganizowaną wycieczką w większej grupie Polaków i przyszło mi się wstydzić za zachowanie rodaków, więc dlatego ów hotelik nie kojarzy mi się najlepiej, ale to wszak nie jego wina, że zachowanie Polaków za granicą nieraz pozostawia wiele do życzenia.