Na razie jedno było konsumowane (Muskat Ottonel - białe, półsłodkie) - bez rewelacji moim zdaniem. Oczywiście gusta są różne...
Dzięki za link. Jak byłem to dopiero wykładali niektóre gatunki i nie widziałem wszystkich. Będę jeszcze uzupełniał zapasy!
Dzięki za link. Jak byłem to dopiero wykładali niektóre gatunki i nie widziałem wszystkich. Będę jeszcze uzupełniał zapasy!