Wyjazd na F1 na Hungaroring, pytania i porady.

[michalf500]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów
Jeżeli wybrałem zły dział, to poproszę o przeniesienie. Widzę, że trafiłem na bardzo ciekawe forum i mam nadzieję, że uda mi się uzyskać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania
Bardzo bym prosił o porady, wskazówki, co, gdzie i jak.

Wybieram się w tym roku, 3.08 na wyścig na Hungaroring, będę jechał (prawdopodobnie) własnym autem. 

1. Jeśli chodzi o dojazd:
Parę lat temu jechałem na wakacje nad Balaton ze znajomymi na 2 auta i pamiętam, że kupowało się winiety elektroniczne na Słowację i Węgry na tydzień lub na miesiąc (ja akurat ich nie ogarniałem, robił to kumpel). Można chyba też na 24 godziny, ale w moim wypadku raczej się nie wyrobię. W związku z tym, że prawdopodobnie będę jechał sam, zastanawiam się nad zredukowaniem kosztów. Jeśli chodzi o kwestie związane z dojazdem, to patrzyłem ostatnio na trasę na google maps; z Polski z miejsca zamieszkania trasa na tor lub trasa do zarezerwowanego noclegu (30km około od toru - miejscowość Vac), nie pokazuje złych tras przy funkcji "omijaj opłaty". Jednak tu pojawiają się moje obawy, czy jak będę jechał zgodnie ze wskazówkami nawigacji, to czy nie mając winiet, nie wyprowadzi mnie na jakiś częściowo płatny odcinek autostrad/dróg, po którym za jakiś czas przyjdą przykre niespodzianki? Czy można ufać google maps w tym aspekcie? Czy w ogóle warto oszczędzać tą przysłowiową +/- stówkę i tłuc się jakimiś bocznymi drogami czy po prostu kupić jedną i drugą winietę na oba kraje? Czy drogi bezpłatne są dobrej jakości?
Ewentualnie jeśli nie samochód, to czy jest jakaś dobra alternatywa typu pociąg, bus itd., dzięki któremu miałbym dobrą komunikację Polska-Vac-Hungaroring? Co byście mi poradzili w tej kwestii?

2. Jeśli chodzi o nocleg:
Mam wykupiony tylko bilet na niedzielny wyścig, nocleg mam zarezerwowany, ale mogę go jeszcze bezpłatnie odwołać na booking, bez konsekwencji. W zeszłym roku znajomy sam był na Hungaroringu, też tylko na wyścigu w niedzielę i mówił, że pojechał na strzała, tzn. wyjechał z Polski w sobotę w nocy, dojechał gdzieś przed wyścigiem niewiele godzin, był na wyścigu i w ten sam dzień wracał. Ja tak na ostro nie zamierzam, ale przeszło mi przez myśl, żeby np pojechać w sobotę wieczorem/w nocy, przekimać się gdzieś w bezpiecznym miejscu w samochodzie (są gdzieś takie bezpieczne miejsca w okolicach toru czy Budapesztu, jakieś stacje, parkingi strzeżone, kampingi, etc.? gdzie można po prostu zajechać autem, rozłożyć fotel i się zdrzemnąć?) i wrócić do Polski od razu w niedzielę po wyścigu. Są takie miejsca na Węgrzech, czy nie bardzo? Czy lepiej jednak zostać przy 2 noclegach, przyjazd w sobotę, spanie, niedziela wyścig, spanie, w poniedziałek wyjazd?

Co byście polecili na te moje zagwozdki? Ja często podróżuję po Polsce, zagranicą też się czasem zdarzy, ale w rejony węgierskie niestety rzadko i nie jestem obeznany. Za każdą życzliwą i pomocną odpowiedź stawiam wirtualne piwo. Z góry dziękuję

[ex-komar]

Hungaroring jest zamknięty trzema autostradami M0 M3 i M31 i na wyścig ruch jest zrzucany na te autostrady
Masz zerowe szanse na jazdę po lokalnych drogach
Jeżeli szukasz oszczędności rzędu 200 złotych na winietach to daruj sobie wyjazd
Na Węgrzech nie wolno spać w aucie na dziko ale nikt tego nie przestrzega ani rendery nie ścigają
Kwestia bezpieczeństwa i higieny to osobny temat
Campingi i strzeżone parkingi w okolicy toru są od pół roku porezerwowane i nie dostaniesz się na nie

tapatalk
brak polskich liter

[Waldek]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów
Jeżeli wybrałem zły dział, to poproszę o przeniesienie. Widzę, że trafiłem na bardzo ciekawe forum i mam nadzieję, że uda mi się uzyskać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania
Bardzo bym prosił o porady, wskazówki, co, gdzie i jak.
Wybieram się w tym roku, 3.08 na wyścig na Hungaroring, będę jechał (prawdopodobnie) własnym autem. 

Trudno poradzić alternatywne przejazdy skoro nie podajesz skąd jedziesz.
Jeśli to jest np Wrocław i okolica to możesz skorzystać z Wizzair'a.
Lot w sobotę (2 sierpnia) do Budapesztu kosztuje jedynie 83,90 zł, a powrót we wtorek 146,90 zł (https://www.wizzair.com/pl-pl/booking/select-flight/WRO/BUD/2025-08-02/2025-08-05/1/0/0/null.

Jak inne miasta to próbuj Flixbusem albo pociągiem. Wiem trochę dłużej, ale zmęczenie niewielkie.
Jazda na strzała to już proszenie się o tragedię. Zdolności koncentracji człowieka są ograniczone.
Gdybyś jechał jednak samochodem to winiety węgierskie możesz kupić online, polecam stronę poborcy opłat https://ematrica.nemzetiutdij.hu/hu/matricavasarlas/jarmuadatok-matricavalasztas. Cena matrycy "tygodniowej" ważnej 10 dni wynosi dla auta D1 6620 Ft (prawie tyle ile bilet lotniczy z Wrocławia do Budapesztu).

Bez względu na wybór życzę wspaniałych wrażeń.
Byłem raz i nie powtórzyłem, transmisje telewizyjne były ciekawsze. Chociaż klimatu imprezy w telewizji nie przekażesz.

[michalf500]

Hungaroring jest zamknięty trzema autostradami M0 M3 i M31 i na wyścig ruch jest zrzucany na te autostrady
Masz zerowe szanse na jazdę po lokalnych drogach
Jeżeli szukasz oszczędności rzędu 200 złotych na winietach to daruj sobie wyjazd
Na Węgrzech nie wolno spać w aucie na dziko ale nikt tego nie przestrzega ani rendery nie ścigają
Kwestia bezpieczeństwa i higieny to osobny temat
Campingi i strzeżone parkingi w okolicy toru są od pół roku porezerwowane i nie dostaniesz się na nie

tapatalk
brak polskich liter

Właśnie o to chciałem dopytać. Nie szukam na siłę tych oszczędności, gdybym szukał, to prawdopodobnie nie zdecydowałbym się na wyjazd na wyścig. Po prostu jestem ciekaw jak to jest na Węgrzech. U nas w Polsce nie zawsze opłaca się jechać autostradami czasowo i kosztowo, a wręcz czasami lokalnymi drogami jest przyjemniej i taniej, a w przypadku korków nie raz i szybciej. Skoro tak piszesz, to rzeczywiście tylko autostradami. Jeśli chodzi o np Słowację, to też lepiej darować sobie alternatywne drogi i wybrać autostradę? Orientujeez się jak tam sprawa wygląda? Co do spania, zostaję przy swoim pensjonacie. W niektórych miejscach jest dobrze rozwinięta infrastruktura moteli, stacji z prysznicami itp. Pytam o wszystko, bo po prostu chcę mieć pewność i jak najlepiej zorganizować sobie ten wyjazd.

[Slavekk]

Gdzie w Polsce autostrada jest "droższa"
Na pewno mówimy o samochodzie osobowym?
Nadal nie powiesz skąd startujesz, ale pytasz o drogę...

[michalf500]

Trudno poradzić alternatywne przejazdy skoro nie podajesz skąd jedziesz.
Jeśli to jest np Wrocław i okolica to możesz skorzystać z Wizzair'a.
Lot w sobotę (2 sierpnia) do Budapesztu kosztuje jedynie 83,90 zł,  a  powrót we wtorek 146,90 zł (https://www.wizzair.com/pl-pl/booking/select-flight/WRO/BUD/2025-08-02/2025-08-05/1/0/0/null.

Jak inne miasta to próbuj Flixbusem albo pociągiem. Wiem trochę dłużej, ale zmęczenie niewielkie.
Jazda na strzała to już proszenie się o tragedię. Zdolności koncentracji człowieka są ograniczone.
Gdybyś jechał jednak samochodem to winiety węgierskie możesz kupić online, polecam stronę poborcy opłat https://ematrica.nemzetiutdij.hu/hu/matricavasarlas/jarmuadatok-matricavalasztas. Cena matrycy "tygodniowej" ważnej 10 dni wynosi dla auta D1 6620 Ft (prawie tyle ile bilet lotniczy z Wrocławia do Budapesztu).

Bez względu na wybór życzę wspaniałych wrażeń.
Byłem raz i nie powtórzyłem, transmisje telewizyjne były ciekawsze. Chociaż klimatu imprezy w telewizji nie przekażesz.

Sorki, rzeczywiście z racji późnej pory nie podałem takiego szczegółu. Mieszkam w Tarnowie, woj. małopolskie. Jest to mniej więcej godzina drogi od Krakowa, jak i godzina od Rzeszowa.

Co do wrażeń, domyślam się, że w telewizji jest więcej ujęć niż na telebimach, ale wyjazd na wyścig to jest mój cel od dawna i jedno z marzeń jako fana F1 i chciałbym choć raz poczuć ten klimat wyścigu na żywo  

Z racji tego, że noclegi mam w Vac, dojazd z Budapesztu, a potem po noclegu na tor może być niekomfortowy, więc chyba najlepiej będzie jednak samochodem. Pozostaje jednak jeszcze wycieczka przez Słowację, jak tam sprawa wygląda z autostradami, orientujesz się może?

[michalf500]

Gdzie w Polsce autostrada jest "droższa"
Na pewno mówimy o samochodzie osobowym?
Nadal nie powiesz skąd startujesz, ale pytasz o drogę...

 

Tarnów, małopolska, około godzina jazdy od Rzeszowa i Krakowa. 

Tak, o samochodzie osobowym. 

Mając na myśli autostradę droższą od dróg lokalnych, chodzi o spalanie - czasem na autostradzie jest większe, dystans - nie raz jest dłuższy autostradą do miejsca docelowego, opłaty za bramki itd. Są przykłady gdzie autostradą warto jechać, a czasem, gdzie to kompletnie się nie opłaca, jak trasa kraków-katowice i wieczne remonty. Przykładów jest sporo, nie zawsze autostrada w Polsce to dobry wybór.

[bastus2]

Właśnie o to chciałem dopytać. Nie szukam na siłę tych oszczędności, gdybym szukał, to prawdopodobnie nie zdecydowałbym się na wyjazd na wyścig. Po prostu jestem ciekaw jak to jest na Węgrzech. U nas w Polsce nie zawsze opłaca się jechać autostradami czasowo i kosztowo, a wręcz czasami lokalnymi drogami jest przyjemniej i taniej, a w przypadku korków nie raz i szybciej. Skoro tak piszesz, to rzeczywiście tylko autostradami. Jeśli chodzi o np Słowację, to też lepiej darować sobie alternatywne drogi i wybrać autostradę? Orientujeez się jak tam sprawa wygląda? Co do spania, zostaję przy swoim pensjonacie. W niektórych miejscach jest dobrze rozwinięta infrastruktura moteli, stacji z prysznicami itp. Pytam o wszystko, bo po prostu chcę mieć pewność i jak najlepiej zorganizować sobie ten wyjazd.

Hej, daruj sobie autostradę na Słowacji, od Preszowa do Koszyc i z powrotem możesz pojechać równoległą, z Tarnowa zawsze jeżdżę tak, do zrobienia w 3 godziny do granicy węgierskiej, jak jedziesz w weekend nawet mniej

https://maps.app.goo.gl/hJnqNVn9gQjFQCB26

Na Węgrzech tylko autostrady, jazda lokalnymi pod Budapeszt to znacznie wydłużony czas dojazdu, radary po drodze, i patrole lotne też  

Pozdrawiam,

[Waldek]

(...)Z racji tego, że noclegi mam w Vac, dojazd z Budapesztu, a potem po noclegu na tor może być niekomfortowy, więc chyba najlepiej będzie jednak samochodem. Pozostaje jednak jeszcze wycieczka przez Słowację, jak tam sprawa wygląda z autostradami, orientujesz się może?

Na temat opłat za autostrady na Słowacji znajdziesz informacje w naszym forum w dziale Jak dojechać.

Dojazd z Vácu na tor F1 w Hungaroring (Mogyoród) środkami komunikacji publicznej jest prostszy niż myślisz. Szukanie miejsca na parkingu przy torze F1 i sam dojazd tam samochodem osobowym do łatwych nie należy.

Trasę komunikacją publiczną możesz wyznaczyć np. na stronie https://emma.mav.hu

Z Tarnowa masz bezpośredni pociąg do Vácu - na stronie kolei węgierskich oznaczony EC 114 BÁTHORY EuroCity (na PKP EC 114 Cracovia).
Odjazd z Tarnowa 10:06, przyjazd do Vácu: 19:15.
Promocyjna cena biletu w 2 klasie 107,07 zł.

Dużo informacji o węgierskim wyścigu F1 znajdziesz na stronie:
https://hungaroring.hu/site/hu/versenyek/2025-formula-1-magyar-nagydij

[ex-komar]

 w telewizji jest więcej ujęć niż na telebimach, ale wyjazd na wyścig to jest mój cel od dawna i jedno z marzeń jako fana F1 

Byłem na kilku wyscigach F1 i wrazenia sa 10x mocniejsze niz w TV
Jak najbardziej jedz i sam sie przekonaj, nie pozalujesz

tapatalk
brak polskich liter