11-05-2014, 19:11
irbisk - Pomysł dobry, ale nie w pojedynkę, raźniej i weselaj być z kimś. Wynajem mieszkania nie jest trudny, kwestia kasy - problem to bariera językowa. Jeśli zamierzasz zwiedzić i poznać Budapeszt, to czasu potrzeba. Nawet cały miesiąc może być zbyt krótkim. Wprawdzie to dawne dzieje, ale ja nie w Budapeszcie szukałem mieszkania, ale na jego obrzeżach. Dojazd kolejką, pociągiem w granicach miasta w połączeniu z biletem miesięcznym w granicach miasta był wówczas najlepszym i najtańszym rozwiązaniem (studencka zniżka). Cany wynjmu były dwukrotnie mniejsze na "prowincji" niż w tzw. dużym Budapeszcie. Myślę, że z tego punktu widzenia powinnaś do sprawy podejść.