03-03-2014, 11:32
Można wiedzieć w jakim rejonie te zdjęcia były zrobione?
Z mojego okna
|
03-03-2014, 11:32
Można wiedzieć w jakim rejonie te zdjęcia były zrobione?
03-03-2014, 19:00
senseios - Duna-Dráva Nemzeti Park, Gemenci Erdő, starorzecze Dunaju.
26-09-2014, 21:53
Wracając po dłuższym czasie do "mojego okna" na Dobo ter, widać, że prace dobiegły końca. Efekt jest podobny do tego z wizualizacji (dodatkowo nawet fontanna jest). Teraz jest motywacja aby wybrać się ponownie i poszlifować nowe bruki.
28-09-2014, 22:03
Chyba wcięło gdzieś pomnik...
10-02-2015, 9:28
To już ostatnie podrygi zimy ... aby do Macieja
13-10-2015, 15:06
Było kilka godzin bez deszczu... dobra pora dla odświerzenia płuc
13-10-2015, 22:22
Fajne "landszafciki". Dla mnie takie trochę egzotyczne, fascynujące a jednocześnie monotonne. Egzotyczna jest ta płaskość. Jeśli już znajdę u siebie taki trochę dziewiczy teren, to zawsze wydaje się być dużo mniejszy. Chyba, że wylezę (z tym już coraz trudniej) na jakąś połoninę. Wtedy świat wydaje się większy ale zawsze mam pecha i kiepską przejrzystość powietrza.
A wykorzystując grę słów i zbaczając z tej dziewiczości - od młodych lat kochałem się w pagórkowatym łonie natury i do dziś mi tak zostało. Płaskie nie wzbudza większych emocji pomimo swojego niezaprzeczalnego piękna. Pięknej jesieni życzę forumowiczom.
21-02-2016, 12:49
Za moim oknem już troszeczkę zimy było . A teraz zaczęły się pojawiać zwiastuny niskich kosztów ogrzewania. Na początek roślinka przywieziona przeze mnie z Gór Bukowych razem z widocznym kamieniem.
(wówczas nie wiedziałem, że u nas w Bieszczadach też takie występują) Czy Wy również wypatrujecie takich znaków na ziemi - czy ja się już tak zestarzałem ? Ale takie widoki pod oknem dodają mi sił po zimowym oklapnięciu .
21-07-2016, 21:25
Potem to wszystko zarasta chwastami i zaczyna się raj dla pracowitych pszczół.
Tak jest u mnie:
21-07-2016, 23:52
Ja wiosną wypatruję jednego kwiatka na gołej ziemi . A Marek1953 wypatrzył aparatem jednego owadzika. Zastanawiałem się jak to zrobił i przypomniałem sobie, że te owady( nie znam nazwy) cechują się chwilowymi "zawisami" w powietrzu podobnie do ważki lub śmigłowca. Fajnie to wyszło
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|