Zoo w Budapeszcie czy Sosto

[tuti2112]

Witam,
Wybieramy się do zoo, jednak czy ktoś z Was był może w obu i może polecić jedno z nich?
Dzięki i pozdrawiam,
Martyna

[Leoon]

Byłem z rodziną w obydwu. Zdecydowanie wszystkim w rodzinie podobało się Sosto. Jest bardziej nowoczesne co wyjątkowo odbieram jako pozytywny argument, zdecydowanie fajne jest oceanarium gdzie nad głowami przepływały rekiny. W Budapeszcie w zoo czuć powiew czasu co nie jest wadą jednak jakoś tak szybko się tam zmęczyliśmy i nawet nie doszliśmy do końca. Być może przyczynił się do upalny dzień. Za Budapesztem przemawia to, że zawsze możesz wyjść i zwiedzić piękną stolicę. Najlepiej zrób tak jak my w jeden rok Sosto w kolejnym Budapeszt. itd. itd. Pozdrawiamy

[oldman58]

Nie mam prawa się odzywać, bo nie mam porównania. Ale w Sosto byłem już chyba trzy razy i to na pewno nie koniec. Potwierdzam stwierdzenie Leoon`a, że oceanarium jest "the best". Nigdzie u nas w kraju nie ma czegoś takiego. Można też zwiedzić wszystkie poziomy takiej "niby dżungli". Duże zwierzęta np. sawannowe ogląda się z traktów (pomostów) nad wybiegami. A z lemurami można się spotkać "oko w oko". W fokarium można obejrzeć tresurę - bardziej odpowiednie byłoby określenie występ fok. Polecam Sosto.