Forum Węgierskie

Pełna wersja: Wybór miasta do spania
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich,
początkiem września wybieram się samochodem na Węgry z Podkarpacia. Wyjeżdzam 31 sierpnia i w planach mam rozpocząć od Miszkolca, w następny dzień Eger. Od 2-4 mam wykupiony nocleg w Budapeszcie. Z Budapesztu ruszam nad Balaton. W drodze powrotnej chce zachaczyć o Debreczyn i nocować w Hajduszoboszlo z 2 dni, a wracając odwiedzić Tokaj.

Mam kilka pytań w związku z tym:
1. w pierwsze dwa dni muszę wybrać nocleg i zastanawiam się czy spać w Miszkolcu czy też wybrać Eger ? Gdzie będzie więcej atrakcji, możliwości i jak cenowo wygląda w obu miastach?
2. Czy 5 dniowy pobyt nad Balatonem wystarczy czy będzie to za dlugo i nudno?
3. Jakie miejsca poza te które wymieniłem polecacie, tak by za bardzo nie zbaczać z trasy : http://goo.gl/maps/8YIci
Ty chcesz to wszystko zwiedzić w 5 dni i pytasz czy to nie będzie za długo i nudno.Moim zdaniem to trochę za mało czasu
Nie, nie.
2 noclegi w Miszkolcu lub Egerze- tu licze na Wasze podpowiedzi gdzie wybrać nocleg
2 noclegi w Budapeszcie
5 noclegów nad Balotonem
+ może że nocleg w Hajduszoboszlo lub coś w okolic...Tokaj? Debreczyn?
(20-08-2013, 17:14)Kamil_87 napisał(a): [ -> ]Nie, nie.
2 noclegi w Miszkolcu lub Egerze- tu licze na Wasze podpowiedzi gdzie wybrać nocleg
2 noclegi w Budapeszcie
5 noclegów nad Balotonem
+ może że nocleg w Hajduszoboszlo lub coś w okolic...Tokaj? Debreczyn?
Jak bym wybrał nocleg w Egerze bardzo ładne miasto jest co zwiedzać wiele restauracji barów jest gdzie wieczorkiem posiedzieć zjeść coś napić się wina w centrum miasta kąpielisko w tym roku podobno przebudowane,sam mam ochotę na parę dni wybrać się początkiem września.W powrotnej drodze ja będziesz jechał z Hajduszoboszlo do Tokaju proponuje odwiedzić Zoo w Sostofurdo koło Nyíregyháza http://wypadnaweekend.blogspot.com/2011/...o-zoo.html
Też bym wybrał Eger. Choćby ze względu na Piekną Panią.

Jeżeli dwa noclegi to wyjeżdzając z rana jesteś koło południa W Egerze. Po południu zwiedzanie Egeru, kąpiel, wieczór wizyta w Dolinie Pięknej Pani.

Drugiego dnia to przez Góry Bukowe do Lillafured potem zwiedzanie grot Tapolcy, wieczorem oczywiście Piękna Pani.

W drodze Z Balatonu do Hajduszoboszlo/Debreczyna zrezygnuj autostrady, skręć na drogę nr 33 i via Poroszlo i Hortobagy też dojedziesz. Czasowo to będzie tyle samo a Puszte choćby z samochodu warto zobaczyć.
Też bym wybrał Eger. Co prawda Miskolc ma ładnie wyremontowane centrum i więcej atrakcji typu kina, centra handlowe itp, ale rzeczy do zwiedzania/rozrywek (zamek Diósgyor, baseny Miskolc Tapolca) są już na obrzeżach. Tak więc Eger - szczególnie że większy wybór noclegów.
Sądziłem, że polecicie mi Miszkolc. Nawet sam byłem skłonny tam przenocować ze względu na Tapolce Uśmiech
(22-08-2013, 12:25)Kamil_87 napisał(a): [ -> ]Sądziłem, że polecicie mi Miszkolc. Nawet sam byłem skłonny tam przenocować ze względu na Tapolce Uśmiech

Miszkolc Topolce to tylko park i baseny w grotach i kilka restauracji o wiele ciekawszy jest Eger
Eger - fantastyczne, urokliwe miasteczko. Miszkolc niestety nie ma już takiej atmosfery.
Witam wszystkich,
mamy podobny problem, gdzie się zatrzymać, w jakich miastach spać, a co zwiedzić, zeby czegos nie pominąć. W maju byliśmy w Budapeszcie. Teraz mamy 2 tygodnie urlopu i chcemy wrocic na Węgry. Nie da się zobaczyć wszystkiego, ale chcielibyśmy zobaczyć dużo... Chyba zaczniemy od zachodu, trochę na północ, Balaton na krótko, żeby zobaczyć to wegierskie morze Uśmiech I dalej w górki Bukowe, Matra... Głównie blisko przyrody, nieważne w sumie dla nas puby itp, aczkolwiek piwniczkami winnymi nie pogardzimy Oczko

Od 2 tygodni staramy się ułożyć sobie plan zwiedzania, zostało nam 2 tygodnie do wyjazdu, a my mamy mętlik, bo tyle rzeczy chcielibyśmy zobaczyć, tyle się tutaj naczytaliśmy...

Proszę jeśli macie jakieś sugestie, napiszcie. Czy rezerować noclegi z góry? Czy może jednak zarezerwować w Gyor na początek i potem iść na żywioł?

Nie wiemy tak naprawdę, ile dni jest nam potrzebne na poszczególne regiony. Nie potrafię nawet zadać konkretnych pytań, bo sami nie wiemy co naprawdę trzeba zobaczyć, żeby zakosztować w Węgierskich klimatach.

Lubimy aktywnie spędzać czas, nie straszne nam wstawanie na wakacjach rano i ruszanie w trasę.

Czy poruszanie się między miasteczkami jest kłopotliwe? Mapa google pokazuje mi odległość 150km i 3h -- więc to trochę długo jak na drogę tam i z powrotem, stąd zastanawiamy się nad tym:

- ile dni polecalibyście na zwiedzenie zachodnio-południowych Węgier.
- ile dni na Balaton (zakładając ze nie jesteśmy nastawieni na plażowanie)
- ile dni na pn-wsch Węgry, zakładając ze chetnie zaliczymy górki, jaskinie i wszystko co ciekawe - Eger, Tokaj.... i gdzie nam czasu wystarczy.

Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc w uporządkowaniu tego bałaganu Oczko

Dzięki z góry