Wojti a jak nam się znudzą te główne termy w HB, które u góry wkleiłeś, które jakby nie było do najtańszych nie należą to jest coś jeszcze ciekawego w okolicy Hajduszloboszlo?
Jedziemy autem, także wycieczki do 50 km w jedną stronę to nie problem.
Bogacs przemawia trochę bardziej do mnie pod względem, że w niedalekiej okolicy jest kilka term, które możemy zobaczyć i mieć jakieś porównanie... z drugiej strony jest HB z wypasiony Aquaparkiem, ale będąc tam dziennie przez 7 dni z torbami pójdziemy :p
Byliśmy w Węgrach 3 lata temu w Balatonlelle we wrześniu i fakt faktem, jak pogoda się psuła to umieraliśmy z nudów, zaczynaliśmy zwiedzać Balaton dookoła, trafiliśmy do nieszczęsnego Hevitz (odradzam z małymi dziećmi
).
Także w tym momencie większe miasto zaczyna trochę bardziej do mnie przemawiać....
Muszę to na spokojnie przemyśleć, przeanalizować.
Oj kusicie
mam na oku dwa domki - w Bogacsu od Pani Alicji i drugi w Hajduszloboszlo i do końca tygodnia musimy z mężem podjąć decyzje gdzie w końcu jedziemy
w gre wchodzi jeszcze Siofok, ale jak tam pogoda nie wpadnie to wogole uziemieni jestesmy
na marginesie - on na Chorwacje ciagnie, ale nie chce za daleko jechać, a Istria ma niefajne plaże
(19-01-2016, 7:53)Alka napisał(a): [ -> ]...na marginesie - on na Chorwacje ciagnie...
To moim zdaniem wybór powinien paść na Hajduszoboszlo
. "Śródziemnomorska Laguna" z plażą i "palmami", oraz bliskość basenów dziecięcych to jest atut basenu. Dodatkowo Na Hajdu Camping są domki które w tym okresie powinny być dostępne nawet bez rezerwacji, a wraz z ulgą na baseny (~30%) oraz możliwością wielokrotnego wchodzenia na basen (specjalna legitymacja ze zdjęciem) wychodzi to dosyć tanio.
Obecnie mam znaleziony fajny domek w HB za 13000 Ft (ok. 180 zł) w odległości 100 m od Aquaparku
właśnie z mężem gadam i boimy się, że po tygodniowym pobycie w HB pójdziemy z torbami
Na Hajdu Camping cena domku 4os ("góralskiego") w tym terminie to 8000ft, a domku 6os (3 pokoje, kuchnia, łazienka, salon, taras, ~50m2) dla 4os to 12000ft. Cena wejściówki na basen 1400ft. Są jeszcze pokoje lecz z nich nie korzystałem. Odległość od wejścia przez Aqua Palace ~200m, do starego wejścia ~400m.
http://www.hungarospa.hu/pl/Hungarospa-C...mping-ceny
Nareszcie UUURLOOOP !!!
Jutro wyjazd, po drodze Kraków, a w niedzielę już Węgry... Wieczorem finał ME przy winku... CAŁY ROK NA TO CZEKAŁEM...
pozdrawiam wszystkich węgromaniaków!
Kilka dni temu wróciłem z Bogacs, baseny czyste, codziennie wieczorem spuszczają wodę, dezynfekują i myją baseny. Gastronomia na bardzo dobrym poziomie, filet z kurczaka i frytki ok 1400 forintów, ryba Hekk z frytkami ok 1700 forintów. Polecam gastronomię obok bocznego wyjścia z basenów, w środku punktów. Od basenów po lewej stronie. Obsługuje chłopak z tatuażami na palcach i co najważniejsze mówi po polsku.
Witam wszystkich b. serdecznie. Mam na imię Piotr i jest to mój pierwszy post na forum. Dokładnie dwa miesiące temu wróciłem z Bogacs i był to mój pierwszy wyjazd na Węgry po 30 -tu latach. Tamte były w celach handlowych - ten w celu turystycznym. Bogacs spodobał się nam bardzo. Cisza i spokój, nie ma tłumów. Baseny czyste i tanie. Restauracji spory wybór, jedzenie smaczne i stosunkowo tanie, każdy znajdzie coś dla siebie. Wieczorem w piwniczkach odbywają się potańcówki - wstęp wolny. My ze znajomymi chodziliśmy tam co wieczór i doskonale bawiliśmy się przy węgierskiej muzyce. Bawiliśmy się razem wspólnie z Węgrami, którzy są szalenie przyjaźni Polakom. Wszak: Polak, Węgier, dwa bratanki..., dobrze jest tego nauczyć się po węgiersku. W Bogacs jest gotycki kościół, a przy nim pomnik naszego Papieża i codziennie świeże kwiaty. Okolica przepiękna i wszędzie blisko. Jako że podróżujemy z żoną motocyklem ( znajomi również ) to dodatkową atrakcją były zakręty, których nie brakowało w drodze na Węgry i w okolicach Bogaca. Byliśmy w Egerze, Miszkolcu, Lillafured. W przyszłym roku mieliśmy jechać na Chorwację, ale tak nam się podobało w Bogacs, że postanowiliśmy jechać tam jeszcze raz. Oczywiście motocyklem.