Forum Węgierskie

Pełna wersja: Parkowanie w Tokaju, Satoraljaujhely
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Na wstępie chciałem wszystkich serdecznie przywitać. Poznaje sobie powoli Węgry między innymi z wysokości siodełka rowerowego. Mam pytanie, choć wiem, że nie ładnie jest zaczynać przygodę z forum od pytań. Proszę o wyrozumiałość.
Czy ktoś parkował dłużej w miastach Tokaj czy Satoraljaujhely?
Potrzebuję zaparkować auto na tydzień, w którymś z tych miast. Na Węgry przyjadę około 5 rano by ruszyć kolejowo i rowerowo w głąb kraju. W Tokaju parkowałem na placu nad rzeką Bodrog, kawałek dalej Bodrog łączy się z Cisą. Nigdy nie było problemu, ale auto stało 1-2godz, obawiam się, że po kilku dniach Rendorsegi mogą mnie zholować. Myślałem też o parkowaniu pod dworcem kolejowym, lub też w Satoraljaujhely pod Tesco, ale tam jeszcze bardziej obawiam się zholowania. W rachubę nie wchodzi parkowanie u kogoś pod domem (bariera językowa i wczesna godzinę przybycia) Ktoś ma jakieś sugestie? Mogą być inne miejscowości od granicy słowackiej do Tokaju
(08-09-2014, 13:38)krzychu napisał(a): [ -> ]... Potrzebuję zaparkować auto na tydzień, w którymś z tych miast. Na Węgry przyjadę około 5 rano by ruszyć kolejowo i rowerowo w głąb kraju...

Auto należy zostawić w bezpiecznym miejscu, ani wolny parking, ani parking przy Tesco nie jest odpowiednim miejscem. Myślę tak...a to tylko propozycja... w Sátoraljaújhely jest camping, czynny tylko do 15 pażdziernika, to Várhegy Üdülő, 3980 Sátoraljaújhely, Oremus út 10. tel: kom.+36-30-958-49-26 stacjonarny.+36-47-321-344
Należy osobiście omówić sprawę "garażowania" twojego auta na terenie obiektu, myślę że za niewielkie pieniądze, a może nawet gratis dopilnują twojego pojazdu...