Forum Węgierskie

Pełna wersja: Eger
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46
Oldman58 dzięki za linki Uśmiech.
Widzę, że Dobo Ter w rozsypce... kładą płytki.
Niebo takie nieciekawe, mam nadzieję, że to się zmieni...
Witam, czy wszystkie baseny są już po remontach? Chodzi mi głównie baseny dla dzieci czy są czynne i jaki jest wstęp dla dorosłych i dzieci do 3 lat ? pozdrawiam
Zadnych poważnych remontów w tym roku nie zauważyłem. Główne atrakcje dla dzieci brodzik i basen z zamkiem działają, chociaż w porównaniu do zeszłego roku na zamku ubyło jednej zjeżdżalni.
Te większe wybudowane w zeszłym roku są teraz płatne ( 5 zjazdów w cenie wejścia, potem 1000 Ft za 10 zjazdów).
Witam,
czy ktoś mógłby podać aktualne ceny wejściówek na baseny w Egerze? Stronka nie działa a co za tym idzie nie potrafię znaleźć aktualnego cennika Smutek Z góry dziękuję Uśmiech
Karolinapu - mówisz masz Uśmiech. Świeżynka - dziś pstryknęłam, tak na pamiątkę Uśmiech
[Obrazek: GAtM7nb.jpg?1]

A tak przy okazji - jeśli ktoś potrzebuje jakichś informacji nt Egeru to proszę pytać to na świeżo odpowiem (jeśli będę wiedziała), jestem tu do niedzieli, potem moja dobra lecz krótka pamięć może zawodzić Oczko.
Spadłaś mi z nieba z tą informacją :-D Serdecznie dziękuję :-) lecę liczyc budżet.
A jak wygląda kwestia noclegów? Pewnie jadąc w ciemno coś znajdziemy dla naszej czwórki, ile mniej więcej kosztuje wynajem? W bagażniku oczywiście jedzie z nami namiot w razie braku miejsc tak więc ewentualnie będziemy szukać pola namiotowego .
Kiedyś, bardzo dawno-jakies 20 lat temu jeździlismy rodzina do Hajduszoboszlo ale jakos przeraża mnie ten tłok, czy w Egerze będzie spokojniej?
Karolinapu, odsyłam Cię najpierw do tego wątku http://forum.wegierskie.com/Gdzie-na-pie...kiem-9-lat trochę się tam rozpisałam.

Jeśli chodzi o ceny to tu: http://forum.wegierskie.com/Ceny-na-W%C4...014?page=2

A jeszcze a propos tłoku - w Egerze na mieście nie widać tłumów, ale tu chyba nigdy jakos specjalnie uciążliwe to nie było. Na basenie jest inaczej bo jak jest pogoda to ludzie spływaja licznie. Basen jest czynny chyba od 8:30 i najlepiej przyjść wcześniej jak chce się mieć swobodę wyboru miejsca. Nam sie udaje najwcześniej być przed 10 ale w sumie nie ma to znaczenia bo nie rozbijamy się tylko mamy graty w wózku a siedzimy z dzieciakami w basenach co jak sie okazuje jest dobrą metodą bo zmieniając lokalizację można po prostu wziąc wózek i nie martwic się o pozostawione rzeczy Uśmiech.A jak pada to rozłożyć parasol - w basenie deszcz nie przeszkadza (ale żeby nie było na 4 pobyty na basenie tylko 1 się zdarzył przelotny deszcz).
No i gęściej może byc w Dolinie Pięknej Kobiety (wieczorem) i w knajpkach przy deptaku.

Obecnie rozkopany jest główny plac Egeru i kilka wpadających do niego uliczek - zmieniają nawierzchnię. Podobno mają skończyć w sierpniu - być może na 20.08 bo mają święto narodowe. Pracują nawet w niedziele Uśmiech. Wygląda to mniej więcej tak:
[Obrazek: Y0x2Xp6.png?1]
Już po-wakacyjnie ale póki pamiętam chciałam podzielić się pewnym "odkryciem" z Doliny Pięknej Kobiety.
Opuszczając ją w przedostatnim dniu pobytu w Egerze weszliśmy zupełnie przypadkowo do jednej z piwniczek znajdującej się już poza "komercyjnym centrum" mniej więcej tu:
[Obrazek: TIpVdLg.png?1]
i żałuję, że tak późno ją odkryliśmy. Wyglądała niepozornie, bez żadnego szyldu, poza numerem.
[Obrazek: vXZ0Fxa.png?1]
Zaintrygowała mnie bo drzwi były otwarte i ktoś stamtąd wychodził. Weszłam "na zwiady" a tam ciemno i tylko w oddali coś się świeciło. Korytarz był dłuuuugi, stały w nim jakieś ustrojstwa (zapewne do produkcji wina)
[Obrazek: A1CKgSa.jpg?1]
a dopiero na końcu stał stół przykryty ceratą, przy nim jakieś małżeństwo (chyba Niemców) i Węgier - prawdopodobnie właściciel.
[Obrazek: tPUwXCC.jpg?1]
Na ścianach była gruba warstwa pleśni z powciskanymi monetami Uśmiech (przypomniały mi się tokajskie piwniczki)
[Obrazek: 6cHAiY2.png?1]
i klimat był zupełnie inny niż w tych piwniczkach w samej Dolinie. Dla mnie to była prawdziwa piwniczka - osobiście wolę takie niż takie wykafelkowane i sterylne. Dla dzieci to była atrakcja i syn chciał nawet wydłubywać monety czego oczywiście nie zrobił Uśmiech. A do tego mieli świetny muskat (po 500Ft /l) i egri bikaver (po 600Ft/l).

Polecam Uśmiech
Witam, mam pytanie do osób, które były na Węgrzech we wrześniu. Wybieramy się z mężem i dziećmi 12 września do Egeru lub Mezokovest, tylko czy o tej porze jest tam jeszcze na tyle słonecznie, żeby wybrać się na baseny, czy raczej jest już chłodniej ? Czy w ogóle baseny są jeszcze wtedy czynne ? Bardzo proszę o odpowiedź. pozdrawiam
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46