Forum Węgierskie

(25-09-2015, 20:25)oldman58 napisał(a): [ -> ]......
Teraz pytanie: o co chodziło z tymi wycieraczkami?

Pewnie, tak jak w Polsce w owym czasie, szybko zmieniały właścicieli .

(25-09-2015, 20:25)oldman58 napisał(a): [ -> ]......
Teraz pytanie: o co chodziło z tymi wycieraczkami?

Tam na wschodzie (gdy my jeszcze śpimy), i w czasach ZSRR, i obecnie ludzie zawsze wcześniej wstawali...

Tak, w tamtych czasach jeszcze pióra wycieraczek pasowały wzajemnie do większości pojazdów. Teraz już tego akurat nie kradną.

Jeździcie na Węgry jesienią? Nie na kąpiele, tylko o tak pospacerować? Tutaj najbliżej do Satrohulejy czy jakoś tak, czy zapuszczacie się dalej np. Szerencs, Tokaj?

W jesieni to najbliżej jaskinie w Miskolcu, Bogacs albo Mezokovesd.

Na Węgry można jeźdźić o każdej porze roku dużo kapleksów basenowych jest w budynkach tak jak Hajduszoboszlo, Sostofurdo czy Tiszaujvaros poza sezonem oczywiście jest mniej atrakcji ale i też o wiele mniej ludzi więc jest ciszej spokojniej bez kolejek i łatwiej znalezć nocleg

Węgry niezależnie od pory roku są wspaniałe, na szczęście za dwa tygodnie znowu Budapeszt będzie mój

U nas wszyscy zawsze jacyś tacy zachmurzeni to może dlatego?

Witam. Odswiezam temat. Ktos pisal ze tam jest cieplejszy klimat. Analizuje juz pogode dlugo i prosze wpisac np. Tokaj - pogoda w google, a np. Rzeszow - pogoda - wartosci praktycznie te same. U nas niedlugo mróz, tam tak samo calodobowy mróz. I to nie jednostkowy przypadek tylko juz tak dlugo jest. Wiec jak tam wino jest uprawiane,a u nas nie skoro temperatura podobna? I klimat w takim razie?

Patrzyłem na prognozę dla Węgier przedwczoraj i dzisiaj - zmieniła się istotnie w kierunku "wyżowej", czyli niższa temperatura, a więcej słońca. A czy się sprawdzi - nikt nie wie. W Rzeszowie ma być więcej chmur i stopień czy dwa mniej. A dwa stopnie więcej to nie tak mało, to przyczyna powodzi, topnienia Antarktydy i wszelkich kataklizmów.