Forum Węgierskie

(08-09-2012, 22:14)Kaya_W napisał(a): [ -> ]Dla mnie, ten pan przypomina trochę Chopina aczkolwiek trzeba przyznać, że ten pomnik nie należy do dzieł sztuki.

Czy moje skojarzenie jest poprawne?

Gratulacje!!! Naprawdę trudno w pierwszej chwili poznać, ze to Chopin. Ten autor pomnika, to Imre Varga na pewno nie jest
Teraz tylko pytanie gdzie ten pomnik stoi? Bo to przecież wątek "Co to za miejsce?

Hehe, a jednak! Też kombinowałem w ten sposób, ale rozejrzałem się trochę po Internecie i nie natrafiłem na żadną wzmiankę, więc stwierdziłem, że będzie to jednak ktoś inny

Jedyny znany mi pomnik Chopina na Węgrzech stoi w Gödöllő, ale to nie ten. Za ładny

(08-09-2012, 22:51)fvg napisał(a): [ -> ]Jedyny znany mi pomnik Chopina na Węgrzech stoi w Gödöllő, ale to nie ten. Za ładny

Jest pomnik Chopina w Budapeszcie , w Horvath-kert. Jest to replika pomnika, ktory stoi w Ogrodzie Luksemburskim w Paryzu.

(08-09-2012, 23:03)Ribizli napisał(a): [ -> ]

(08-09-2012, 22:51)fvg napisał(a): [ -> ]Jedyny znany mi pomnik Chopina na Węgrzech stoi w Gödöllő, ale to nie ten. Za ładny

Jest pomnik Chopina w Budapeszcie , w Horvath-kert. Jest to replika pomnika, ktory stoi w Parku Luksemburskim w Paryzu.

Ten pomnik o którym piszesz jest dużo ładniejszy.

TUTAJ link

Tymczasem może mała podpowiedź. Wybrałem to odgadywane miejsce dla miejsca, bo wspominam je bardzo miło w moich "budapesztańskich" czasów. Z tego co przeczytałem prawdopodobnie sam pomnik Chopina w odgadywanym miejscu został postawiony już później po tym jak ja w tym miejscu bywałem.

W Budapeszcie, w parku Czajkowskiego (w pobliżu ulic Kápolna i Halom).
Jest to dzieło Jánosa Konyorcsika (1926-2010).

Tym razem banalnie łatwe:

Szabadság híd (Most Wolności).

(09-09-2012, 8:46)Ranyjulek napisał(a): [ -> ]W Budapeszcie, w parku Czajkowskiego (w pobliżu ulic Kápolna i Halom).
Jest to dzieło Jánosa Konyorcsika (1926-2010).

Brawo!!! Chciałem dać do odgadywania właśnie park Czajkowskiego, bo do tego miejsca mam duży sentyment, o czym wspominałem już na forum. A ponieważ trudno dać na zagadkę same drzewa, to znalazłem taki polski akcent.

Trzeba jednak obiektywnie przyznać, ze dzieło się ś.p. panu Janosowi tak się do końca nie udało. No chyba, że to jakaś twórcza inerpretacja, której ja niestety nie rozumiem

A teraz coś takiego: