Forum Węgierskie

(05-05-2016, 16:01)ludzik napisał(a): [ -> ]wjadę na Węgry i gdzie będę szukał stacji benzynowej? a co jak powiedza ze nie maja albo oszukajo ?

Na przejściu granicznym są możliwości kupna winietki o każdej porze.
Stacje benzynowe masz przy drodze i na stacji kupisz winietkę.
Odnośnie tego: "a co jak powiedza ze nie maja albo oszukajo ?" ... zaprzeczasz samemu sobie i nie ufasz ludziom.

(05-05-2016, 16:01)ludzik napisał(a): [ -> ]Lepiej kupic przed podroza i snie martwic.

Na początku już pisałem: "Winietki kupujesz tam, gdzie ci najwygodniej."

a sa w ogole jakies przejscia graniczne czy poprostu jedziesz i jedyne po czym sie kapniesz ze juz wegry, ze bedzie tablica "witamy u Madziarów"

Stacje benzynowe najczęściej stoją przy drogach.

Poznajesz, że jesteś na Węgrzech po tablicach, których ani w ząb nie rozumiesz. Chyba, że nie rozumiesz napisu, ale przejechać nie dają mundurowi w czapkach jak lotniskowce - znaczy, że zajechałeś na ukraińską granicę (jeśli jedziesz przez Barwinek, to może się tak zdarzyć).

(05-05-2016, 16:32)ludzik napisał(a): [ -> ]a sa w ogole jakies przejscia graniczne czy poprostu jedziesz i jedyne po czym sie kapniesz ze juz wegry, ze bedzie tablica "witamy u Madziarów"

ludzik rozbawiało mnie twoje pytanie Są przejścia graniczne i tablice też są oczywiście nie spotkasz na nich straży granicznej no chyba ze wrocą czasowe kontrole albo strefa Schengen się rozsypie

(05-05-2016, 17:03)eplus napisał(a): [ -> ]Poznajesz, że jesteś na Węgrzech po tablicach, których ani w ząb nie rozumiesz. ...

Tym bardziej że na Słowacji zwykłe drogi będą miały NIEBIESKIE tablice informacyjne a autostrady ZIELONE (odwrotnie jak w Polsce). Na Węgrzech jest podobnie jak w Polsce, zwykłe drogi ZIELONE tablice, autostrady NIEBIESKIE

(05-05-2016, 16:01)ludzik napisał(a): [ -> ]wjadę na Węgry i gdzie będę szukał stacji benzynowej? a co jak powiedza ze nie maja albo oszukajo ? Lepiej kupic przed podroza i snie martwic.

Nie dość że oszukajo to zgwałco żonę i zmolestują dziecko
Uwierz mi - ciężko nie zauważyć granicy, podobnie jak ciężko nie zauważyć pierwszej stacji benzynowej.Mówisz ematrica 'tendejs', ważne by sprawdzić czy dobrze wpisał nr rejestracji, płacisz i wsjo.

(05-05-2016, 17:03)eplus napisał(a): [ -> ]Poznajesz, że jesteś na Węgrzech po tablicach, których ani w ząb nie rozumiesz. Chyba, że nie rozumiesz napisu, ale przejechać nie dają mundurowi w czapkach jak lotniskowce - znaczy, że zajechałeś na ukraińską granicę (jeśli jedziesz przez Barwinek, to może się tak zdarzyć).

i jak ci mundurowi (ukrainscy, slowaccy raczej szybko puszczaja) czepiaja sie wielu rzeczy, to znak, ze trafiles na slowacko-ukrainskie przejscie w Ubli/Malyj Bereznyj

a tak serio, to nie wszedzie jest dawne przejscie graniczne (w sensie budki graniczne, czy cos oczywiscie teraz juz bez pogranicznikow) - jechalem kiedys przez Buzice [sierpien 2014] i przejscia nie bylo, tam jest po prostu tablica "Magyarorszag". No ale tam w zasadzie nic nie jezdzi i to naprawde sa boczne drogi.

A kiedy jechalem juz bardziej glownymi drogami na Wegry przez Slowacje (Satoraljaujhely [kwiecien 2015] i Somoskoujfalu [lipiec 2015]), to dawne budynki przejsc normalnie staly

A jak już kupię te winiety to mozna sprawdzić czy na pewno jest aktywna winieta na moj dowod rejestracyjny?
moze jakas infolinia anglojezyczna albo stronka gdzie sie mozna zalogowac ?